Joga Piękna – miejsce od Kobiety dla Kobiet

Pół roku temu do mojej głowy zaczęła uparcie powracać myśl, że nadszedł czas, by zająć się tym, co od zawsze było mojemu sercu najbliższe. Zaczęłam myśleć o nowym projekcie łączącym w całość wszystkie moje pasje – stworzyłam markę Joga Piękna. Joga Piękna łączy niezwykłą wiedzę o wspaniałości człowieka na kilku poziomach: ciała, umysłu oraz duszy. Kwestia piękna zaprząta najczęściej myśli kobiet, dlatego do Was, kobiet, będę się najczęściej zwracać.

Piękna kobieta to kobieta zadbana, ale również świadoma. Świadomość jest dla mnie drogą rozwoju opartą na naturalnych prawach rządzących światem. Na mądrości i sile, którą każdy z nas ma w sobie. Przychodzi z nami na świat w pakiecie, otrzymujemy ją w prezencie. Dawniej, przekazywana z pokolenia na pokolenie, dzisiaj jest coraz rzadziej szerzona. To pewien zasób wiedzy i działań, które składają się na życie zgodnie z prawami natury. Pozwala wykorzystać pierwotny potencjał i energię do jak najlepszego funkcjonowania naszego ciała.

Zostaliśmy wyposażeni w pakiet wszystkich niezbędnych narzędzi, jakie są nam potrzebne do przetrwania i rozwoju. Sztuka polega na tym, aby te narzędzia poznać i nauczyć się z nich korzystać. Znając też podstawowe prawa natury i wszechświata, możemy żyć w pełni harmonii, zdrowia i szczęścia, wymieniając naszą energię z otoczeniem. Żyjemy w układzie zamkniętym, gdzie krąży ona przez cały czas.

Jestem kobietą i jak większość kobiet lubię o siebie dbać. To przecież część naszej kobiecej natury – w gatunku ludzkim jesteśmy tą bardziej atrakcyjną płcią. Przejawy chęci bycia atrakcyjną, takie jak ozdabianie ciała, towarzyszyło nam niemalże od zarania ludzkości. Nic więc dziwnego, że w dzisiejszych czasach kwitną branże kosmetyczne, odzieżowe czy też medycyna estetyczna. Istnieje jednak coś jeszcze, co znacząco wpływa na nasz wygląd.

To pewien rodzaj energii, który w nas krąży, nadaje blask i przyciąga spojrzenia innych ludzi… Moje ulubione hinduskie powiedzenie mówi, że jeśli nie ma piękna w sercu, to nie ma go i na twarzy. Brzmi prosto. Dobre, etyczne postępowanie, pełne życzliwości i serdeczności dla innych, serce otwarte na pomoc nie tylko nadają naszemu życiu sens, ale też zwiększają jego jakość. Aby jednak móc się rozwijać na poziome serca i intelektu, musimy najpierw zadbać o ciało. Nie bez powodu mówi się „w zdrowym ciele zdrowy duch”.

Chcę się z Wami dzielić zdobytą i praktykowaną przeze mnie wiedzą, by mogła służyć Wam do przywrócenia harmonii w Waszych ciałach. Umożliwi uzyskanie zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego piękna, dzięki wykorzystaniu Waszych naturalnych zasobów. Opowiem Wam o tym, jak dbają od tysiącleci o swoją urodę hinduskie kobiety, jaką dietę stosować i styl życia wieść, by wyglądać nie tylko pięknie, ale też czuć się dobrze. Zdradzę, jak nie rujnując kieszeni, robić samemu świetne kosmetyki. Wyjaśnię, jak ćwiczyć twarz, by bez ingerencji medycyny estetycznej wyglądać przez długi czas młodo. Może nawet wyjawię, jak za pomocą ćwiczeń powiększyć usta!