Bańka do masażu twarzy, czyli sekret promiennej, jędrnej skóry
Jak masować twarz bańką chińską? Po jakim czasie widać efekty masażu bańką chińską? Czy każdą cerę można masować w ten sposób? Jakie są przeciwwskazania do masażu bańką chińską? To tylko kilka pytań, które otrzymałam od Was w ostatnich tygodniach. Chętnie się z nimi tutaj rozprawię. Przygotowałam dla Ciebie solidny poradnik na temat masaży twarzy bańką chińską, dzięki któremu ten niezwykle korzystny rytuał urodowy nie będzie miał przed Tobą tajemnic.
Masaż bańką chińską to skuteczny sposób na odmładzanie twarzy
Zacznę od przedstawienia Ci kilku korzyści masażu bańką chińską. Uważam, że jest to niezwykle skuteczny sposób na odmładzanie twarzy. Regularna praktyka pozwala zagęścić skórę i ujędrnić ją, poprawiając jej kondycję i wygląd.
Co ważne – ruch, który wykonujemy za pomocą bańki chińskiej, nie jest możliwy do odtworzenia dłońmi. To wyjątkowy wyróżnik tego masażera. Nie jesteś w stanie wykonać takiego masażu bez tego akcesorium.
Jak działa bańka chińska do masażu?
Bańka chińska to tradycyjne narzędzie stosowane w medycynie chińskiej do terapii z użyciem podciśnienia. Przykładając ją do swojej skóry, delikatnie ją przysysamy. Tym sposobem tkanki zaczynają się tak jakby „wciągać do wewnątrz bańki”, co prowadzi do intensywnej stymulacji.
Jakie efekty wywołuje masaż bańką chińską?
Poprawia krążenie krwi
Podciśnienie wytworzone wewnątrz bańki pomaga w rozszerzaniu naczyń krwionośnych, co z kolei zwiększa przepływ krwi, tym samym wspierając procesy regeneracyjne i odżywcze skóry oraz tkanek podskórnych.
Redukuje napięcia mięśniowe
Ponadto bańka chińska może również pomóc w rozluźnieniu napiętych mięśni, co przyczynia się do złagodzenia napięcia, redukcji zmarszczek, a nawet bólów migrenowych.
Stymuluje punkty akupunkturowe
Bańka chińska może być stosowana do stymulacji punktów akupunkturowych na skórze, które według medycyny chińskiej odpowiadają za przepływ energii w organizmie. Stymulacja tych punktów ma na celu poprawę równowagi.
Pozwala na drenaż limfatyczny
Twoim wyzwaniem są obrzęki na twarzy? Działanie podciśnienia w bańce chińskiej może również wspierać drenaż limfatyczny, co pomaga w usuwaniu toksyn i nadmiaru płynów z tkanki, zmniejszając w ten sposób opuchliznę i obrzęk.
Masaż bańką chińską — przeciwwskazania, które lepiej znać
Niestety istnieje też kilka istotnych przeciwwskazań do wykonywania masażu twarzy (i ciała) bańką chińską. Przede wszystkim z tego typu masażu powinny zrezygnować osoby z cerą mocno naczynkową, wrażliwą i bardzo wiotką, cienką. Ponadto nie masujemy twarzy bańką chińską, jeśli na skórze występują rany, podrażnienia, zdarty naskórek, ale też aktywna infekcja wirusowa lub bakteryjna np. trądzik ropny.
Zanim przejdziesz do masażu, oceń indywidualnie swoją cerę. Być może wystarczy, że ominiesz obszar, w którym znajdują się pojedyncze pajączki lub wypryski, albo zmniejszysz intensywność masażu.
Bez względu na to, jakich akcesoriów do stymulacji skóry używasz — zawsze bierz pod uwagę swoje indywidualne predyspozycje i obserwuj to, w jaki sposób skóra reaguje. To pierwszy krok do większej skuteczności i pełnego bezpieczeństwa naturalnych, manualnych masaży.
Bańka chińska gumowa, szklana czy silikonowa — co wybrać?
Wybór odpowiedniego rodzaju bańki chińskiej – gumowej, szklanej czy silikonowej, zależy od preferencji osobistych. Każdy rodzaj bańki ma swoje zalety i wady, które warto wziąć pod uwagę.
Osobiście najczęściej korzystam z bańki chińskiej silikonowej. Ponadto zdarza się, że używam bańki szklanej, jednak jest ona o wiele trudniejsza, jeśli chodzi o manewrowanie i „zasysanie skóry”. Zdecydowanie trzeba mieć większą siłę w dłoni, ale też większą praktykę.
Bańka chińska gumowa
Zalety
Jest miękka i elastyczna, co może być bardziej komfortowe dla skóry. Może być łatwiejsza w użyciu dla osób z wrażliwą skórą i początkujących. Jest zazwyczaj tańsza niż bańki szklane.
Wady
Może tracić sprężystość po pewnym czasie użytkowania. Niektóre osoby mogą odczuwać, że nie zapewnia takiej samej intensywności masażu jak bańka szklana.
Bańka chińska szklana
Zalety
Jest trwała i łatwa do utrzymania w czystości. Zapewnia bardziej intensywny masaż dzięki sztywności materiału. Jest również skuteczna w przypadku potrzeby ogrzewania lub schładzania przed użyciem.
Wady
O wiele łatwiej ją zniszczyć np. poprzez przypadkowe upuszczenie. Jest trudniejsza w manewrowaniu, a także zasysaniu — po chwili może męczyć dłonie, co ma wpływ na komfort masażu.
Bańka chińska silikonowa
Zalety
Jest miękka, elastyczna i trwała. Zapewnia komfortowe użytkowanie, podobne do bańki gumowej, ale jest zdecydowanie bardziej przyjazna dla skóry. Z łatwością wykonasz nią masaż, także jeśli jesteś osobą początkującą.
Wady
Niektóre osoby mogą odczuwać, że nie zapewnia takiej samej intensywności masażu jak bańka szklana. Może być nieco droższa niż bańka gumowa.
Bańka chińska silikonowa będzie idealna dla osób początkujących, które cenią wygodę manualnych masaży.
Jak przygotować skórę do masażu bańką chińską?
Oczywiście zawsze przed masażem skóry bańką chińską — wykonujemy demakijaż i dobrze oczyszczamy cerę. Następnie konieczne jest zastosowanie odpowiedniego oleju, który pozwoli Ci obficie natłuścić skórę, co ułatwi poruszanie bańką.
Jednym z moich ulubionych olejków do masażu skóry jest olejek odmładzający Ageless Oil, który zawiera naturalną witaminę E, ale spokojnie możesz też użyć innego np. olejku jojoba, olejku migdałowego, olejku z neem do skóry przetłuszczającej się.
Olejek zawsze warto dobierać indywidualnie, o czym więcej przeczytasz w tym miejscu: Jak dobrać kosmetyki do masażu twarzy?
Jak masować skórę twarzy bańką chińską?
Bańkę chińską najlepiej chwycić mniej więcej w połowie. To zapewnia optymalną siłę przyssania i w ten sposób przykładamy ją do skóry.
- Przed rozpoczęciem tego typu masażu warto wykonać krótki masaż w okolicach dużych naczyń limfatycznych, czyli tuż nad obojczykami i pod uszami. Wystarczy, że zatoczysz kilka okręgów opuszkami palców.
- Następnie ułóż palec wskazujący i środkowy w literę V i przyłóż je do ucha, tak aby jeden był za a drugi przed uchem. W tym miejscu także znajdują się ważne punkty limfatyczne, które dobrze jest poruszyć przed masażem.
- Następnie przechodzimy do masażu jedną bańką chińską, lub najlepiej dwoma, wykonując masaż równolegle. Dzięki temu zaoszczędzisz sporo czasu.
W sklepie Joga Piękna zamówisz zestaw 4 baniek chińskich w dwóch rozmiarach, które pozwalają na symetryczny masaż dwóch części twarzy jednocześnie.
- Bańki przysysamy na środku czoła i zaczynamy powolnym ruchem sprowadzać ją na dół, idąc bokami twarzy, aż do obojczyków. Takie ruchy powtarzamy kilkakrotnie.
- Następnie możemy wykonać kilka ruchów liftingujących, zaczynając od środka czoła, w okolicy lwiej zmarszczki, delikatnie przesuwając bańki ku górze. Tego typu ruchy także wykańczamy powolnym ściągnięciem limfy w dół, aż do obojczyków.
- W kolejnym kroku wykonujemy podobne ruchy po linii brwi, ściągając limfę w dół. Podobny ruch wykonujemy w okolicach dolnej części oczodołu, uważając, aby zassać dolnej powieki. Skóra w tym miejscu jest delikatna więc może się czerwienić.
- Następnie przechodzimy do policzków, wykonując płynne ruchy liftingujące unoszące skórę delikatnie ku górze i kończąc ruch ściągnięciem limfy w dół.
- Dalej przechodzimy do żuchwy. Masaż bańką chińską jest doskonały jeśli chodzi o redukcję zwiotczeń w tym miejscu i tzw. chomików na policzkach.
- Na podbródku warto robić naprzemienne ruchy, od środka do wewnątrz, idąc w kierunku boków szyi.
- Szyję masujemy na boki. Omijamy jej środek, czyli okolice tarczycy i krtani. Przesuwamy bańkami poziomo na boki, stopniowo schodząc w dół.
- Kończymy sprowadzając limfę od ucha w dół do naczyń limfatycznych.
Można też odwrócić kolejność przy większych zastojach limfatycznych.
Masaż bańką chińską okolicy oka
Masaż twarzy to jedno. Bańkę chińską warto jednak wykorzystać także do masażu okolicy oka. W tym celu warto nabyć bańki chińskie o niewielkiej średnicy (są częścią naszych zestawów).
- W pierwszym kroku rozsmarowujemy górne powieki, przesuwając płynnie bańką od wewnętrznej strony powiek na zewnątrz. Powtarzamy kilka spokojnych ruchów po łuku. Kończymy po skroni.
- Następnie schodzimy na dół – prowadząc bańki tuż nad linią oczodołów, ku górze do zewnętrznych kącików oczu.
Jak jeszcze możesz wykorzystać bańkę chińską o małej średnicy?
• do rozmasowywania lwiej zmarszczki
• do masażu wzdłuż linii marionetek
• do masażu innych, drobnych zmarszczek
• do masażu okolicy ust i zmarszczek palacza
• do masażu ust i poprawy ich ukrwienia
Szczegółowy instruktaż masażu twarzy bańką chińską obejrzysz tutaj:
Ile czasu masować twarz bańką chińską?
Najlepiej, jeśli pełny rytuał masażu bańką chińską trwa około 10-15 minut. Jeśli nie masz zbyt wiele czasu – masaż może trwać też 5 minut. Pamiętaj, że najważniejsza jest regularność.
Jak często masować twarz bańką chińską?
Częstotliwość masażu bańką chińską jest oczywiście zależna od Twoich indywidualnych predyspozycji, możliwości i potrzeb skóry. Zacznij od okresu adaptacji, czyli 1-2 sesji masażu tygodniowo, aby umożliwić skórze dostosowanie się do nowej terapii.
Po okresie adaptacji można przejść do stosowania bańki chińskiej regularnie, na przykład 3-5 razy w tygodniu, a nawet codziennie, jeśli zależy Ci na osiągnięciu konkretnych celów estetycznych np. redukcji opuchlizny.
Jeśli masz jakiekolwiek pytania na temat baniek chińskich, które są dostępne w moim sklepie online Joga Piękna — zapraszam Cię do kontaktu. Możesz napisać do mnie wiadomość lub umówić się na konsultację, w czasie której omówimy szczegółowy plan masaży twarzy, dostosowany do Twoich indywidualnych potrzeb.
Regularny masaż głowy ma wpływ zarówno na kondycję włosów, jak i wygląd naszej twarzy. Znasz takie pojęcie, jak czepiec ścięgnisty? Chcesz wiedzieć, jak masaż głowy wpływa na Twoją urodę? Zastanawiasz się, jak masować skórę głowy, aby wygładzić zmarszczki na czole oraz zyskać wiele innych, dodatkowych korzyści urodowych? Przygotowałam dla Ciebie krótki poradnik, z którego dowiesz się — jak masować głowę, po co to robić i czym to robić, aby jak najszybciej zauważyć rezultaty.
Czym jest czepiec ścięgnisty?
Czy słyszałaś kiedykolwiek o czepcu ścięgnistym? To cienka błona ścięgnista pokrywająca sklepienie czaszki. Można go porównać do czapki, która okala naszą głowę. Jest ściśle połączony ze skórą za pomocą tkanki łącznej zwartej, natomiast z czaszką za pomocą tkanki łącznej luźnej, dzięki czemu jest dość ruchomy względem czaszki. Jego napięcie wzrasta wraz z wiekiem, co wpływa na szereg dolegliwości oraz zmian w wyglądzie twarzy.
Napięty czepiec ścięgnisty może powodować przyspieszone siwienie, wypadanie włosów, bóle głowy, gorsze ukrwienie głowy (w tym twarzy), opadanie twarzy, zmarszczki na czole i wokół oczu, opadanie powiek, ale także uczucie przytłoczenia i zmęczenia.
Co prowadzi do napięcia czepca ścięgnistego? Tak naprawdę przyczyn jest wiele — zaczynając od niezdrowego trybu życia, złej pozycji, kończąc na nieprzepracowanych traumach, czy funkcjonowaniu w ciągłym pędzie.
Jak uniknąć napięcia w tej okolicy? Doskonałym rozwiązaniem jest regularny masaż głowy, który możesz wykonywać za pomocą dłoni lub dodatkowych akcesoriów.
Masaże twarzy warto uzupełnić o regularne masowanie skóry głowy, a także mięśni barków, mięśni szyi oraz mięśni potylicznych. Bardzo ważne, aby działać kompleksowo. Zarówno czepiec ścięgnisty, jak i wszystkie wymienione mięśnie mają wpływ na wygląd twarzy.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat skutków napiętego czepca ściągniętego, zajrzyj do tego filmu:
Co daje masaż skóry głowy?
Regularny masaż skóry głowy przynosi szereg korzyści zarówno dla skóry głowy, jak i ogólnego samopoczucia. Ma działanie relaksujące i odmładzające. To właśnie dzięki ruchomemu połączeniu czepca ścięgnistego z czaszką i ścisłego ze skórą, masaż głowy i wszelkie praktyki z ciągnięciem włosów zmniejszają jego napięcie oraz zwiększają przestrzeń między nim a czaszką.
Poprawia krążenie krwi
Masaż skóry głowy poprawia krążenie krwi w obszarze głowy, dotleniając skórę i wspierając dostarczanie składników odżywczych do mieszka włosowego.
Relaksuje mięśnie
Masaż skalpu pomaga w rozluźnieniu napiętych mięśni skóry głowy, co zmniejsza dyskomfort oraz pomaga wyeliminować napięciowe bóle głowy i migreny.
Stymuluje mieszki włosowe
Delikatne masowanie skóry głowy pobudza mieszki włosowe, co wspomaga wzrost włosów i poprawia ich ogólną kondycję.
Zwiększa elastyczność skóry i poprawia wygląd twarzy
Regularne masowanie skóry głowy wspomaga utrzymanie elastyczności skóry, co wpływa korzystnie na ogólny wygląd twarzy. Ponadto redukuje zmarszczki na czole oraz sprawia, że nasze oczy są bardziej otwarte i większe.
Redukuje stres
Masaż skóry głowy jest cudownie relaksujący. Pomaga w redukcji stresu i napięcia, które negatywnie wpływają nie tylko na nasz wygląd i proces starzenia, ale i ogólne samopoczucie, poziom energii życiowej oraz nasze zdrowie.
Zwiększa absorpcję produktów pielęgnacyjnych
Masaż skóry głowy zwiększa wchłanianie substancji odżywczych z produktów do pielęgnacji włosów, takich jak odżywki czy maski.
Rozluźnia napięcie w okolicach oczu
Masaż skóry głowy, zwłaszcza w obszarze skroni i czoła, może przyczynić się także do rozluźnienia mięśni wokół oczu, co wygładza zmarszczki mimiczne.
Jak masować skórę głowy dłońmi?
Masaż skóry głowy dłońmi to doskonały sposób na relaks, poprawę krążenia krwi i redukcję napięć. Możesz wykonywać go w dowolnej chwili, choćby stojąc w korku, jadąc pociągiem, czy oglądając ulubiony serial. Pamiętaj, aby słuchać swojego ciała i dostosowywać nacisk do swojego komfortu. Oto kilka kroków, które możesz wykonać.
Przygotowanie do masażu skóry głowy
- Usiądź w wygodnej pozycji, wyprostuj plecy, odsłoń okolicę szyi, ramion i karku.
- Masaż skóry głowy możesz wykonać przy użyciu olejku do włosów lub ulubionej odżywki do włosów, która ułatwi Ci przesuwanie dłoni po skórze.
- Spleć dłonie w koszyczek, następnie ułóż je na górze głowy, delikatnie przesuwając skórę do przodu, do tyłu i na boki. Taki ruch pomoże Ci rozluźnić czepiec ścięgnisty.
Zacznij od dłoni splecionych w koszyczek
- Spleć dłonie w koszyczek, następnie ułóż je na górze głowy, delikatnie przesuwając skórę do przodu, do tyłu i na boki. Taki ruch pomoże Ci rozluźnić czepiec ścięgnisty.
Wykonuj ruchy jak podczas mycia dłoni
- Kolejne proste ćwiczenie polega na masowaniu skóry głowy, jak podczas mycia włosów. Czyli rozszerzamy palce i zakreślamy okrężne ruchy, przesuwając się po całej skórze głowy.
- Warto podczas tych ruchów odszukać napięć — tam masujemy chwilę dłużej.
Naciągaj delikatnie włosy
- Inną fantastyczną metodą na rozluźnienie napiętych mięśni skóry głowy jest delikatne pociąganie włosów. Możesz dzielić je na kilka części, delikatnie pociągając je do tyłu, ale też zebrać całe włosy w kucyk, wykonując podobny ruch, pociągając całą skórę ku górze i na boki.
- Podciągnięcie warto kilka razy powtórzyć, jednocześnie dbając o swobodnych wdech i wydech.
Dokładny instruktaż masażu manualnego skóry głowy i czepca ścięgnistego znajdziesz w tym filmie:
Jaki jest najlepszy masażer do skóry głowy?
Jeśli czujesz, że samodzielny masaż głowy przy pomocy dłoni to dla Ciebie zbyt mało, nie lubisz takiej formy lub czasami po prostu nie chce Ci się go wykonywać — warto sięgnąć po dodatkowe akcesoria, które ułatwiają masowanie skóry głowy, intensyfikują je i zapewniają zdecydowanie lepsze, bardziej odczuwalne i zauważalne rezultaty.
Moim TOP 1 jeśli chodzi o urządzenia do masowania skóry głowy, jest Elektryczny masażer do skóry głowy Joga Piękna. Jest to masażer wykonany z bardzo dobrej jakości surowców. Ma ergonomiczny kształt i perfekcyjnie układa się w dłoni. Jest wodoodporny, czyli możesz używać go pod prysznicem np. gdy nałożysz maskę do włosów. Do Twojej dyspozycji są 2 prędkości masażu.
Jak masować skórę głowy przy pomocy elektrycznego masażera?
- Być może będzie to dla Ciebie zaskoczeniem, ale masaż skóry głowy zaczynamy od dekoltu. Najlepiej nałożyć na skórę ulubiony olejek, który dodatkowo odżywi skórę. Ustawiamy masażer na mniejszą prędkość i powolutku, bez większego nacisku przesuwamy masażer od środkowej części dekoltu na zewnątrz, w stronę ramion. W ten sposób zniwelujesz napięcia, ujędrnisz skórę i poprawisz krążenie limfy.
- Następnie przechodzimy do masażu szyi. Jeśli skóra w tej okolicy jest wiotka — napinamy szyję, unikając delikatnego zassania skóry przez głowice masujące i rezygnujemy z masażu przedniej części szyi, przechodząc od razu na boki oraz na tył, czyli w okolice karku. Masażer delikatnie przesuwamy ku górze.
- Przy karku i w okolicach potylicy delikatnie dociskam masażer, pozwalając mu na mocniejszą stymulację i redukcję napięć.
- Po wymasowaniu tylnej części, przechodzimy w okolice skroni. W tym miejscu także przytrzymujemy masażer w jednym miejscu, pozwalając głowicom masującym na mocniejszą stymulację.
- Następnie przechodzimy masażerem przez całą głowę, zatrzymując się w miejscach, gdzie wyczuwamy napięcia.
- Bardzo ważnym punktem jest także masaż czubka głowy, który jest często napięty. Jego masaż jest niezwykle relaksujący i kojący.
Dokładny instruktaż masażu skóry głowy przy użyciu elektrycznego masażera obejrzysz w tym miejscu:
Jak często można masować skórę głowy?
Warto zaznaczyć, że masaże skóry głowy nie muszą być wykonywane jedynie z intencją odmładzania. Jest to doskonała metoda na rozluźnienie, redukcję napięć i skutków stresu. Masaże skóry głowy przynoszą ukojenie i relaksację np. po całym dniu pracy lub innej, wymagającej aktywności.
Jak często je wykonywać? Masaż skóry głowy może być wykonywany codziennie, co kilka dni lub raz w tygodniu, w zależności od Twoich indywidualnych potrzeb i warunków skóry. Dla utrzymania zrelaksowanych mięśni i czepca ścięgnistego warto wykonywać masaż przynajmniej raz na kilka dni.
Jeśli zależy Ci na osiągnięciu konkretnych celów estetycznych np. pobudzeniu wzrostu włosów — masaże możesz przeprowadzać częściej. Pamiętaj jednak, aby działać delikatnie, unikając nadmiernego nacisku podczas masażu.
Dostosuj częstotliwość do reakcji swojej skóry.
Ile powinien trwać masaż skóry głowy?
Czas trwania masażu skóry głowy dostosuj do swoich indywidualnych potrzeb. Może trwać 5 lub 20 minut. Wiele zależy od wyczuwalnych napięć w danym momencie.
Zarówno wykonując masaże twarzy, jak i skóry głowy warto postawić na regularność. Lepiej wykonywać częściej krótsze 5-10 minutowe masaże, niż jeden długi np. raz na dwa tygodnie.
Jeśli masz jakiekolwiek pytania na temat masażerów do włosów, które są dostępne w moim sklepie online Joga Piękna — zapraszam Cię do kontaktu. Możesz napisać do mnie wiadomość lub umówić się na konsultację, w czasie której omówimy szczegółowy plan masaży skóry głowy i twarzy, dostosowany do Twoich indywidualnych potrzeb.
Drapanie w gardle, obniżony poziom samopoczucia, zmęczenie, ból głowy, zatkane zatoki — chyba każdy zna te objawy. Bez względu na to, jaki styl życia prowadzisz, z pewnością wiesz, jakie to uczucie gdy „bierze Cię przeziębienie”. Trudno tego zupełnie uniknąć nawet dbając o regularne wzmacnianie odporności.
Warto wiedzieć, jak radzić sobie w takie dni. Dziś chcę Ci przedstawić moje podejście do sezonowych infekcji i naturalne sposoby na przeziębienie, które stosuję, gdy czuję się gorzej.
Być może moje podejście wyda Ci się dość nietypowe, ponieważ dotyczy holistycznego spojrzenia na nasz organizm, które od lat leży w obszarze moich zainteresowań. Jestem konsultantką ajurwedy i brałam udział w licznych warsztatach biologii totalnej. I to właśnie w tych obszarach najczęściej poszukuję rozwiązań, które mogą mi pomóc w czasie przeziębienia.
Chętnie podzielę się z Tobą moimi metodami. Pamiętaj jednak, że naturalne sposoby na przeziębie, które znajdziesz w tym wpisie, nie zastąpią wizyty u lekarza. Twój organizm może potrzebować w danym momencie czegoś zupełnie innego. Moje sposoby nie są zatem receptą na każdą chorobę, każde przeziębienie, czy schorzenie, które Cię spotkało. Warto je znać i testować w razie ewentualnego obniżenia samopoczucia. Mam nadzieję, że będą pomocne.
Pierwszy krok, gdy dopadnie Cię przeziębienie, choroba lub gorsze samopoczucie
Uważam, że wszystko zaczyna się od emocji i na emocjach się kończy. To, w jaki sposób radzimy sobie z bieżącymi sytuacjami, które nas spotykają oraz to, w jaki sposób reagujemy na różne zawirowania w życiu — ma ogromny wpływ na nasze zdrowie, ogólną kondycję fizyczną i psychiczną, nasz dobrostan i samopoczucie.
Właśnie dlatego pierwszą rzeczą, którą warto zrobić w momencie, gdy czujemy się rozbici, przeziębieni, słabsi to spojrzenie w głąb siebie.
Zastanów się, jaka sytuacja, jaki konflikt mógł spowodować to, że odczuwasz spadek samopoczucia, masz katar, boli Cię gardło lub po prostu dopadło Cię klasyczne przeziębienie.
- Co takiego niewygodnego Cię spotkało?
- Jakie emocje odczuwałaś/odczuwałeś w ostatnich dniach lub tygodniach?
- Z jakimi wewnętrznymi (lub zewnętrznymi) konfliktami musiałaś/musiałeś się zmierzyć?
Często jest tak, że obok wielu stresujących, nietypowych, wymagających sytuacji po prostu przechodzimy obok. Staramy się nimi nie przejmować, jednak mimo to — dają o sobie znać, właśnie poprzez zmianę samopoczucia, chorobę lub osłabienie.
Warto zatem poświęcić chwilę na refleksję, jakie trudne emocje, sprawy, konflikty nie zostały przez Ciebie przepracowane w ostatnim czasie. Zastanów się, co nie zostało rozwiązane i być może oddziałuje na Twoje zdrowie.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat pracy z emocjami, zachęcam Cię, aby sięgnąć do książki, której autorem jest David R. Hawkins pt. „Technika Uwalniania”. Znajdziesz ją w moim sklepie online.
Zarówno Hawkins, jak i koncepcja biologii totalnej oraz nowej medycyny germańskiej mówią o tym, że wszystkie nierozwiązane konflikty będą objawiać się w ciele w postaci zaburzeń lub chorób.
Uwolnienie umysłu w praktyce
- Znajdź spokojne miejsce, w którym możesz pobyć tylko ze sobą.
- Zastanów się, co postanowiłaś przeczekać lub odłożyć na później. Poszukaj w różnych sytuacjach, które spotkały Cię dziś lub wczoraj momentów, rozmów, które mogły być dla Ciebie niekomfortowe.
- W chwili, kiedy rozpoznasz sytuację, która wywołała u Ciebie dyskomfort i która może być przyczyną pogarszającego samopoczucia, prawdopodobnie odczujesz ulgę na poziomie psychicznym. Rozpoznaj ten moment.
- Pamiętaj, że nie chodzi o to, aby znaleźć rozwiązanie tu i teraz. Jednak sama świadomość, już uwalnia umysł, który przestaje projektować to, co nierozwiązane na ciało, a uruchamia proces naprawy i regeneracji. Oczywiście, o ile trafimy faktycznie na TO zdarzenie, które wpływa na naszą kondycję i zdrowie.
Naturalne sposoby na przeziębienie, które stosuję
Chodzenie boso po trawie
Podczas przeziębienia, o ile nie jest bardzo zimno, staram się, choć na chwilę wyjść boso na trawę. Oczywiście nie chodzi mi o długie stanie na zimnej ziemi, aż poczujemy paraliżujący chłód. Mam na myśli kilku sekundowe uziemienie.
W cieplejsze dni można przejść się po trawie, piasku lub innym podłożu. Warto poświęcić na to kilka minut, przy okazji wystawiając się na promienie słoneczne. W chłodniejsze — też warto to robić. Jeśli na ten moment wydaje Ci się to zupełnie przerażające — spróbuj stanąć boso na podłodze np. na tarasie.
Dlaczego jest to ważne? Samo uziemienie pozwala nam czerpać energię z ziemi i kosmosu, z całego otoczenia — ładuje nasze baterie. Ponadto uziemianie pozwala oddać to, co możemy, czyli ułatwia wymianę energii. Przy przeziębieniu jest to zdecydowanie przydatne i może pozytywnie wpłynąć na nasze zdrowie.
Ziołolecznictwo, sięganie po dobroci natury
W moim ogrodzie zaplanowałam niewielką przestrzeń, którą nazywam domową apteczką. Zasadziłam w niej swoje ulubione zioła m.in. rozmaryn, liść laurowy, tymianek, szałwię i bazylię. To są zioła, na których bazuję i często spożywam je choćby w formie ziołowych naparów. W przeziębieniu zwiększam ich ilość, a także stosuję w jednym napoju więcej ziół.
Do naparów na przeziębienie bardzo często dodaję kilka kropel moich ulubionych olejków:
Nie wyobrażam sobie bez nich momentów obniżonego samopoczucia, bardzo często zabieram je też ze sobą w podróż.
Co robię, gdy nadchodzi zima, a w moim ogrodzie nie ma świeżych ziół? Jesienią zbieram zioła, susze je, przygotowuję z nich specjalne mieszanki, czasem suszę je formie całych liści, a czasem dodatkowo je mielę i korzystam z nich w okresie zimowym. Bardzo polecam Ci taką praktykę, ponieważ uważam, że czerpanie z natury zdecydowanie nam służy. Jest naszą mądrością. W końcu jakby nie było — my także wywodzimy się z natury i jesteśmy jej częścią.
Uważam, że w pierwszej kolejności, w przypadku gorszego samopoczucia, warto sięgać po naturalne sposoby na przeziębienie, a dopiero w kolejnym kroku, gdy naturalne wsparcie nie przynosi efektów — warto sięgnąć po leki konwencjonalne, które czasami są niezbędne w drodze do zdrowia.
Przepis na naturalny napar na przeziębienie
- Rozmaryn — wzmacnia organizm i ma działanie antyoksydacyjne
- Tymianek — łagodzi kaszel i wspomaga funkcje układu oddechowego
- Szałwia — ma właściwości przeciwbakteryjne i pomaga w oczyszczaniu organizmu
- Liść laurowy — wspiera drogi oddechowe i działa przeciwzapalnie
- 1-2 cm świeżego imbiru drobno posiekanego — działa rozgrzewająco i przeciwbakteryjnie
- Kurkuma — przeciwdziała stanom zapalnym i wzmacnia układ immunologiczny
Składniki zalewam gorącą wodą. W momencie, gdy napar przestygnie, dodaję cytrynę i łyżkę naturalnego miodu.
Do tego dodaję kilka kropel wspomnianych wyżej olejków:
- 2 krople olejku z tymianku, który jest znany z właściwości przeciwbakteryjnych i antyseptycznych i też genialny, jeśli chodzi o redukcję bólu gardła
- 2 krople olejku On Guard — mieszanka wzmacniająca odporność
Jeśli chcesz zobaczyć, jak przygotowuję naturalny ziołowy napar na przeziębienie, zerknij na to nagranie:
Redukcja bólu gardła olejkiem herbacianym
Jeśli odczuwasz ból gardła związany z pierwszą fazą przeziębienia, spróbuj aplikacji olejku herbacianego.
Stosuj jedną kroplę olejku herbacianego co 5 minut przez pół godziny, czyli zastosuj 6 aplikacji prosto do gardła.
To moja sprawdzona metoda, która naprawdę bardzo szybko potrafi przynieść ukojenie. Zapalenie gardła przestaje się rozwijać, a nawet zostaje wyciszone i wyleczone. Po paru godzinach możemy powtórzyć aplikację.
Olejki mogą wywoływać uczulenie. Należy stosować ostrożnie i najlepiej po konsultacji z lekarzem. W przypadku olejku herbacianego, jeśli nigdy nie był stosowany wewnętrznie, trzeba zacząć od minimalnej ilości tj. jednej kropli na dobę.
Olejki eteryczne muszą być odpowiedniej jakości, badane pod kątem możliwości zażywania doustnego. Takimi olejkami są olejki doTERRA
Suplementacja cynkiem
Ponadto w czasie przeziębienia warto suplementować cynk. Zalecana dawka dobowa to od 60 do 90 mg dla osoby dorosłej, rozłożona na 3 dawki.
Jak cynk pomaga w przeziębieniu?
- Cynk skraca okres choroby.
- Jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania komórek układu immunologicznego, takich jak limfocyty T i B, makrofagi i komórki NK (natural killer). Wpływa na procesy proliferacji, różnicowania i funkcji tych komórek, co może zwiększyć zdolność organizmu do zwalczania infekcji, w tym wirusów odpowiedzialnych za przeziębienie.
- Może pomagać w łagodzeniu objawów przeziębienia, takich jak katar, kaszel i ból gardła. Ma właściwości przeciwzapalne, które mogą być korzystne podczas infekcji wirusowej.
Stosowanie probiotyków
Ponadto warto podczas przeziębienia zadbać o swoje jelita i florę bakteryjną, czyli dobrze jest sięgnąć po odpowiednie probiotyki.
Oczywiście — wcześniej przyjmowanie probiotyków (oraz suplementów) warto skonsultować z lekarzem. Każdy organizm jest inny. Przykładowo — jeśli chorujemy na SIBO dodatkowa dawka bakterii mlekowych może nam zaszkodzić. Zatem jest to wskazówka dla osób zdrowych, które znają swój organizm i ewentualne schorzenia towarzyszące.
Jak dbałość o jelita wpływa na odporność organizmu oraz kondycję skóry? Zobacz film, w którym opowiadam więcej na temat stosowania probiotyków:
Naturalne sposoby na przeziębienie – podsumowanie
Podsumowując, w przeziębieniu warto przeanalizować ewentualne konflikty wewnętrzne lub zewnętrzne, które mogłyby mieć wpływ na obniżenie naszego samopoczucia. Pamiętajmy, że wszelkie stresogenne sytuacje, które nie zostały przez nas rozwiązane prędzej czy później będą się odkładać w naszym ciele. Jeśli do tego dojdzie przemęczenie, stres, niedosypianie i inne niesprzyjające warunki zewnętrzne — to te trudne zdarzenia bardzo szybko mogą nas „rozłożyć”.
Dbajmy o siebie świadomie. Bądźmy dla siebie czuli. Obserwujmy reakcje organizmu i korzystajmy z dobroci natury. Mam nadzieję, że naturalne sposoby na przeziębienie, które wymieniłam w tym wpisie będą dla Ciebie przydatne.
Życzę Ci dużo zdrowia!
Proces starzenia się budzi wiele skrajnych emocji. Zauważyłam, że funkcjonuje na jego temat kilka odmiennych opinii. Często rozmawiam o nich z moimi klientkami, obserwatorkami, ale też ze znajomymi i bliskimi mi osobami. Bacznie obserwuję też Wasze reakcje na moje działania w mediach społecznościowych. To naturalne, że możemy w różny sposób podchodzić do procesu starzenia się. Jedno jest jednak pewne — trudno przejść obok tematu zupełnie obojętnie, ponieważ dotyczy każdego z nas.
Aby pokazać Ci różne perspektywy na proces starzenia — postanowiłam zebrać swoje obserwacje w jednym miejscu. W tym wpisie znajdziesz informacje, jak podchodzimy do zmian, które zachodzą na naszej twarzy, w naszym ciele i w naszym organizmie. Poznasz 3 podejścia, które wyraźnie się od siebie różnią i dowiesz się, jakie mamy metody, aby oswajać sobie ten temat.
3 podejścia do procesu starzenia się, które zaobserwowałam
Podejście numer 1: starzenie to naturalny proces
Uważasz, że starzenie się jest w pełni naturalnym procesem, który jest zakodowany genetycznie? Próby opóźniania procesu starzenia wydają Ci się marnotrawstwem czasu — “bo przecież można robić tyle innych wartościowych rzeczy”? Oczywiście nie ma nic złego w takim podejściu! Każdy z nas będzie się starzeć, a zmarszczki na naszej twarzy to rezultat naszych przeżyć i doświadczeń.
Zgadzam się — nie da się zupełnie zatrzymać procesu starzenia.
Jednak warto pamiętać, że w genach zawarte są informacje, które mogą być aktywowane lub nie. Styl życia ma ogromny wpływ na nasze geny, ale też to jak się czujemy i czy w ogóle mamy chęć oraz siłę na to, aby poświęcać się innym „wyższym celom”.
Bardzo lubię powiedzenie „w zdrowym ciele zdrowy duch” i uważam, że dbałość aktywność fizyczną, o to, jak czujemy się w swojej skórze — ma wpływ na nasze funkcjonowanie, także na poziomie umysłu i ducha. Jeśli ten obszar mamy zadbany i nasze ciało jest sprawne, w odpowiedni sposób funkcjonuje i czujemy się w nim dobrze — mamy więcej energii na to, aby robić dodatkowe rzeczy dla siebie lub też innych.
Gdzie w tym podejściu jest wygląd? Oczywiście także uważam, że wygląd nie powinien być sam w sobie naszym priorytetem i motorem napędowym. W swoich materiałach bardzo często podkreślam, że to jak wygląda nasza twarz i co się na niej pojawia, jest efektem naszego zdrowia i tego, w jaki sposób o siebie dbamy także na innych płaszczyznach — choćby poprzez zdrowe odżywianie, nawadnianie się, czy dbałość o zdrowie psychiczne.
Więcej na temat tego, jak zdrowy tryb życia wpływa na proces starzenia się, znajdziesz tutaj: Jak starzeć się wolniej?
Czy takie podejście ma swoje plusy? Oczywiście, że tak — przede wszystkim podejście numer 1 nie wyzwala presji, jest ukłonem w stronę naturalności i samoakceptacji. Można jednak się w nim zatracić, zapominając o codziennej trosce o dobrą kondycję organizmu.
Oczywiście szanuję Twoje podejście i jeśli stawiasz na naturalność i zostawiasz swoje ciało „samemu sobie” – to też jest to ok. Uważam, że każdy jest panem swojego losu i każdy ma prawo działać według własnych schematów.
Podejście numer 2: brak akceptacji
Nie akceptujesz faktu starzenia się i podejmujesz wszelkie działania, aby temu zapobiec? Skupiasz się nadmiernie na walce z tym procesem poprzez liczne zabiegi medycyny estetycznej, intensywne ćwiczenia, kontrolę kalorii? Starasz się zawsze trzymać planu żywieniowego i estetycznego. Prawie nigdy nie pozwalasz sobie na odstępstwa i ignorujesz sygnały organizmu?
To podejście bywa groźne. W rezultacie możesz doświadczać ogromnej frustracji. Dążąc do utrzymania młodości za wszelką cenę łatwo o przesadę i sztuczny wygląd. Działania te wymagają też mnóstwa czasu, energii i nakładów finansowych. Finalnie walki z czasem nie da się wygrać. Prędzej czy później dopadnie Cię poczucie, że proces starzenia jest nieunikniony.
Jeśli to podejście jest Ci bliskie — zastanów się, co jest tego przyczyną. Może nie chodzi o zmarszczki, a raczej o pragnienie wiecznej młodości pod wpływem presji mediów? Może problemem jest brak akceptacji lub niskie poczucie własnej wartości? Warto zgłębić ten temat i poddać się refleksji. Poznanie przyczyny Twoich działań może prowadzić do pewnego rodzaju wyzwolenia, poczucia spokoju i akceptacji siebie.
Podejście numer 3: dążenie do dobrej kondycji ciała i komfortowego samopoczucia
Przyjmujesz, że starzenie się jest naturalne, ale dążysz do dobrej kondycji ciała i komfortowego samopoczucia? Zdajesz sobie sprawę, że dbanie o siebie, w tym twarz, to również troska o zdrowie ciała, a nadmiernie widoczne zmarszczki mogą wynikać z napięć? Świadomie ćwiczysz, masujesz twarz, a podczas krótkich ćwiczeń skupiasz się na relaksie, ciesząc się dobrym samopoczuciem i sprawnością, które sama sobie zawdzięczasz? Takie podejście jest mi najbliższe.
Mam świadomość, że się starzeję i akceptuję to. Mam świadomość, że moje ciało będzie coraz bardziej ułomne. Wiem, że nie będę wyglądała tak, jakbym miała nadal 20 lat i nie będę tak samo aktywna. Rozumiem, że pewne rzeczy męczą mnie bardziej.
Akceptuję to, ale też nie rezygnuję z troski o swoje ciało i dobrą kondycję. Wyznaje zrównoważone podejście. Zwracam uwagę na to, co jem. Staram się dobrze odżywiać, ale też pozwalam sobie na drobne błędy np. kawałek czekolady.
Oczywiście nie chodzi o to, aby tłumaczyć sobie każdą zachciankę. Ale wychodzę z założenia, że nie warto być dla siebie bardzo restrykcyjnym. Bo szybko może nas to zmęczyć i ograniczyć.
Gdy podejmuje złą żywieniową decyzję, czy pomijam trening – staram się to w jakikolwiek sposób zrównoważyć np. zdrowym posiłkiem lub szybszym spacerem.
Każde podejście ma swoje zalety i aspekty godne rozważenia. Uważam, że ważne jest znalezienie równowagi między akceptacją naturalnego procesu starzenia się a dbałością o zdrowie i samopoczucie.
Warto troszczyć się o swoje ciało i kondycję skóry, ale nie ze względu wygląd, ale to, jak się czujemy i ile mamy energii do działania i realizowania swoich celów (także tych wyższych).
Daj znać, czy takie podejście jest Ci też bliskie. Jestem ciekawa, co Ty myślisz o procesie starzenia się i jak podchodzisz do tego tematu.
Pamiętaj, aby obserwować moje kanały społecznościowe: Facebook i Instagram, gdzie znajdziesz więcej informacji na temat mojego podejścia do zdrowia, wyglądu i troski o dobre samopoczucie.
Poznaj jedno proste ćwiczenie całej twarzy, które sprawdzi się, gdy nie masz zbyt wiele czasu lub jesteś poza domem np. podczas wakacji czy wyjazdów służbowych. Pozwala zatroszczyć się o jędrność skóry i utrzymać swoją beauty rutynę bez względu na okoliczności.
Cała praktyka trwa mniej niż 5 minut, a wygładza bruzdy nosowo-wargowe, liftinguje policzki, wyostrza linie żuchwy i redukuje chomiki. Dodatkowo podnosi skronie i opadające powieki, co ma wpływ na uniesienie całego owalu twarzy oraz promienny, wypoczęty i młodszy wygląd.
Dlaczego warto codziennie ćwiczyć i masować mięśnie twarzy?
Na twarzy mamy mnóstwo punktów, które wpływają na prawidłową pracę naszych organów. Według medycyny chińskiej są to punkty akupunkturowe (na ciele mamy ich łącznie aż 365), a według ajurwedy nazywamy je punktami marma.
Ponadto codzienne masaże i ćwiczenia jogi twarzy niosą ze sobą ogrom korzyści estetycznych. Pozwalają dotlenić skórę, pobudzić krążenie krwi, ujędrnić i wzmocnić tkanki, co wpływa na ich kondycję i wygląd twarzy.
Masaże i ćwiczenia są także swoistą formą relaksu. Pozwalają nam złapać oddech i choć na kilka chwil skupić się tylko na sobie. Wyciszają, redukują napięcia i negatywne skutki stresu.
Wystarczy 3-5 minut dziennie, aby zauważyć wyraźną poprawę kondycji cery, ale też nastroju, czy funkcjonowania poszczególnych narządów.
Jakie problemy rozwiązuje proste ćwiczenie całej twarzy, które poznasz w tym wpisie?
- wygładza bruzdy nosowo-wargowe
- liftinguje policzki
- poprawia krążenie krwi i limfy
- wyostrza linie żuchwy
- redukuje chomiki
- dotlenia skórę
- redukuje drugi podbródek
- wygładza drobne zmarszczki tj. kurze łapki
- modeluje owal twarzy
Wykonaj ćwiczenie krok po kroku
- Ułóż ciało w wygodnej pozycji. Możesz usiąść z wyprostowanymi plecami lub stanąć, rozstawiając nogi na szerokość bioder.
- Wyprostuj plecy, pępek zbliż do kręgosłupa i wykonaj delikatny ruch miednicą, podwijając ją delikatnie do tyłu.
- Przyłóż otwarte dłonie do skroni, delikatnie je unosząc.
- Następnie otwórz usta i ułóż je w literkę O, zawijając je na zęby. Pamiętaj, aby nie robić dzióbka. Wargi powinny być schowane do środka.
- Następnie przesuwaj otwarte usta raz w jedną raz w drugą stronę, za każdym razem zatrzymując je na kilka sekund.
- Ćwiczenie powtórz 10 razy.
- Następnie zrób krótką przerwę. Wyjdź z pozycji, pozwól mięśniom odpocząć i się dotlenić.
- Przejdź do kolejnej serii. Powtórz ćwiczenie 10 razy i znów zrób przerwę.
- Przy 3 kolejce ćwiczeń spróbuj pogłębić ruch przesunięcia ust na boki. Pamiętaj jednak, aby nie wykrzywiać za bardzo żuchwy, tylko skupić się na mocniejszym przesunięciu ust.
- Po zakończeniu 3 serii ćwiczeń — wyjdź z pozycji i oklep delikatnie twarz opuszkami palców.
Uwaga! Jeśli podczas kolejnej serii ćwiczeń odczuwasz ciągnięcie w strefie policzków, to znaczy, że masz prawdopodobnie napięte mięśnie jarzmowe. Z wiekiem mają one tendencje do nadaktywności, bywają mocno przykurczone i napięte, co powoduje pogłębianie się bruzd nosowo-wargowych.
Jak często można wykonywać to ćwiczenie jogi twarzy?
Joga twarzy, zresztą, jak każde ćwiczenia naszego ciała, lubi regularność. Praktykę możesz powtarzać każdego dnia, a nawet 2 razy dziennie np. rano i wieczorem. Nie ma w tej kwestii wyraźnych przeciwwskazań.
Jeśli chcesz jogę twarzy wykonywać wieczorem, pamiętaj, aby nie robić tego tuż przed snem, ponieważ w ten sposób pobudzasz cały układ limfatyczny, co może doprowadzić do porannych obrzęków. Pobudzona limfa zahamowana naciskiem poduszki nie będzie miała drogi ujścia, stąd na twarzy może pojawić się opuchlizna.
Masaż twarzy przy użyciu masażera 3D
Uzupełnieniem codziennych ćwiczeń jogi twarzy będzie relaksujący masaż twarzy z wykorzystaniem odpowiedniego akcesorium np. masażera 3D.
Możesz do tego użyć lekkiego, klasycznego masażera 3D lub masażera 3D premium z elementami naturalnego, różowego kwarcu, który wycisza cerę naczynkową i wpływa na czakrę serca. Oba te akcesoria znajdziesz w moim sklepie online.
Jak wykonać masaż twarzy, szyi i dekoltu masażerem 3D krok po kroku?
- Zacznij od dekoltu. Wykonaj kilka ruchów od środka na zewnątrz w stronę ramion. Następnie kilka ruchów ku górze — od piersi po szyję.
- Skóra podczas masażu z wykorzystaniem tego akcesorium nie powinna być tłusta, ponieważ hamowałoby to ruch kulek masujących.
- Następnie przejdź do szyi. Wykonuj krótkie ruchy od środka (czyli od krtani) na zewnątrz. I następnie od góry, czyli okolicy ucha, w dół bokiem szyi. Ruchy powinny mieć charakter pulsacyjny, dzięki temu mocniej pobudzisz krążenie limfy.
- W kolejnym kroku — przejdź do linii żuchwy i na policzki, masując je ku górze, lekko po skosie, w stronę ucha. Ruchy mogą być intensywne, aby były widoczne drgania tkanek.
- Następnie przejdź do strefy w okolicy oczu. Tu najlepiej sprawdzi się schłodzony masażer z wykończeniem kwarcowym. Wykonaj kilka ruchów od wewnętrznych kącików oczu ku skroniom i przejdź do górnej powieki, czyli okolicy łuku brwiowego. Tam także powtórz kilka ruchów.
- Na końcu przejdź do czoła, wykonując kilka ruchów ku górze i zejdź na dół, po skroniach, przeprowadzając limfę w odpowiednich kierunkach, ku jej wyjściom.
Jeśli chcesz zobaczyć dokładny instruktaż masażu twarzy z wykorzystaniem masażerów 3D, zerknij na mój kanał YouTube i film pt. Jak używać masażera 3D z różowym kwarcem I Joga Piękna:
Daj znać, czy tego typu instruktaże są dla Ciebie przydatne. Wolisz krótsze czy dłuższe praktyki jogi twarzy? Pamiętaj, aby obserwować moje kanały społecznościowe: Facebook i Instagram, gdzie znajdziesz więcej wskazówek na temat skutecznych masaży, jogi oraz innych praktyk, które pomogą Ci zachować dobrą kondycję skóry na lata.
Gdy liście zaczynają spadać, a dni są coraz krótsze i chłodniejsze, warto na nowo przyjrzeć się swojej diecie. To naturalne, że Twój organizm będzie w kolejnych miesiącach potrzebował zupełnie czegoś innego, niż w upalne, angażujące dni lata.
Jesień i zima to czas wyciszenia, suchości i chłodu, który należy równoważyć poprzez dobrze skomponowaną dietę i odżywcze pożywienie. Dzięki temu Twój balans nie zostanie zakłócony, nie poczujesz znużenia, przesilenia jesiennego i nie będziesz marznąć, co jest istotne, szczególnie jeśli Twoją dominującą doszą jest Vata lub Kapha. W tym wpisie podpowiem Ci, co jeść jesienią według ajurwedy. Jak komponować swoje posiłki, po jakie smaki sięgać i o czym warto pamiętać, bez względu na typ konstytucyjny, który reprezentujesz.
Ajurweda w moim życiu
Dlaczego dzielę się z Tobą tą wiedzą? Ścieżką ajurwedy podążam już od ponad 10 lat. Jej wskazówki bardzo dobrze oddziałują na wiele obszarów mojego życia. Nieustannie pogłębiam ajurwedyjską wiedzę i ją praktykuję, obserwując, jak wpływa na moją codzienność. Jestem konsultantką ajurwedy III stopnia. Ukończyłam liczne kursy w Polsce, ale też w Instytucie Jiva w Indiach.
Chciałabym Cię tą wiedzą zarazić, ponieważ uważam, że ajurweda daje bardzo prosty, ale i niezwykle wartościowy przepis na to, jak żyć lepiej, w zgodzie z potrzebami swojego organizmu, ale też natury człowieka. Jej zasady są bardzo intuicyjne, o ile pozna się podstawy.
Jeśli nie wiesz, czym jest ajurweda, jakie są jej podstawowe założenia i jak może wpływać na Twoje zdrowie i samopoczucie – zachęcam Cię, aby zajrzeć do tego filmu na moim kanale YouTube:
Podstawowe zasady ajurwedy
Ajurweda to najstarsza medycyna świata, która wywodzi się z Indii. Liczy ponad 5000 lat istnienia. Jest matką wszelkich sztuk leczenia. To od niej wywodzi się m.in. medycyna chińska, homeopatia czy nawet medycyna współczesna.
Jednym z filarów ajurwedy jest koncepcja wszechświata, czyli wszystkiego, co nas otacza na bazie 5 żywiołów: wody, powietrza, ognia, przestrzeni i ziemi. Te żywioły przejawiają się w trzech energiach, które nazywamy doszami. Zalicza się do nich Vata, Pitta i Kapha.
Pojawiają się one w każdym z nas, tyle że w różnych proporcjach. Czym się charakteryzują? Oczywiście temat jest bardzo złożony, jednak na potrzeby tego wpisu, warto zrozumieć, choć podstawowe założenia.
Vata — łączy w sobie przestrzeń i powietrze
Pitta — to przede wszystkim ogień
Kapha — łączy wodę i ziemię
Każdy z nas ma swoją dominującą dosze lub połączenie dwóch. Jest to wrodzona energia, z którą przychodzimy na świat i do której balansowania powinniśmy według Ajurwedy dążyć.
Nie wiesz, jaką doszą jesteś? Na mojej stronie możesz wykonać test, dzięki któremu poznasz swój typ konstytucyjny, czyli naturę swojego organizmu. Znajdziesz go w tym miejscu, na dole strony: test, jaką doszą jesteś.
Jesień według ajurwedy
Jesień według ajurwedy jest związana z doszą Vata, która jest sucha, wietrzna i zmienna. Dominuje żywioł powietrza i przestrzeni. Na zewnątrz robi się chłodno. Liście skrzypią pod butami, a my owijamy się kolejnymi warstwami. To czas wyciszenia, spokoju i odpoczynku.
Co możemy zrobić, aby zrównoważyć nasilony wpływ wietrznej, suchej jesieni na naszą energię? Przede wszystkim powinniśmy ją balansować czymś zupełnie przeciwstawnym, czyli tym, co ciepłe, gęste, oleiste — ugruntowane w ziemi, rozpalające ogień naszego organizmu. Poniżej zebrałam kilka wskazówek na temat tego, co jeść jesienią według ajurwedy. Zebrane wskazówki pozwolą Ci zadbać o równowagę.
Co jeść jesienią? Dieta ajurwedyjska
Jedzenie, którego lepiej unikać jesienią według ajurwedy
Jesienią warto unikać tego, co zawiera w sobie dużo przestrzeni i powietrza. Przykładowo, lepiej zrezygnować z jedzenia popcornu, czy suchego, chrupkiego pieczywa. Warto uważać też na warzywa, które mogą wywoływać gazy w naszych jelitach m.in. brokuły, kalafior. Podobnie jest z suszonymi owocami, orzechami, fasolą lub grochem. Jeśli chcesz je spożyć, warto je wcześniej namoczyć.
Unikamy również kaszy jaglanej. Jeśli jest ważnym elementem Twojej diety, zwróć uwagę, o której godzinie ją spożywasz, ponieważ nie na wszystkich działa korzystnie. Z posiłków jaglanych o poranku na stałe powinny zrezygnować osoby, które mają zaburzoną gospodarkę glukozowo-insulinową.
Warto wiedzieć, że kasza jaglana ma właściwości absorpcji wody, przez co w sezonie jesiennym, suchym, wyciąga ją dodatkowo z naszego organizmu, co może nam nie służyć.
Jedzenie dobre jesienią według ajurwedy
Przede wszystkim nasze posiłki powinny być słodkie, kwaśne lub słone. Ponadto warto sięgać po produkty gęste, zawiesiste i oleiste, które rozgrzewają i nawilżają organizm.
Gotujemy potrawy jednogarnkowe oraz ciepłe, odżywcze zupy na bazie produktów, które pochodzą z ziemi np. marchwi, pietruszki, buraków. Wyjątkiem są białe ziemniaki.
Dietę powinniśmy dostosować do indywidualnego zapotrzebowania naszego organizmu, a niekoniecznie smaku. Warto zastanowić się, czego potrzebuje nasze ciało, co może nas odżywić od wewnątrz i na tej podstawie zaplanować posiłki.
Co warto pić jesienią według ajurwedy?
Unikamy świeżych koktajli na bazie surowych owoców i warzyw. Sięgamy po nawadniające kompoty, napary ziołowe i ciepłe napary, które będą nawadniać i rozgrzewać organizm. W tym celu warto zaopatrzyć się w termos lub butelkę termiczną, która trzyma temperaturę.
Jesienne suplementy
Suplementy zawsze dobieramy na podstawie aktualnych badań lekarskich. Powinny być one dawkowane indywidualnie, według Twojego zapotrzebowania.
Jeśli nie wiesz, jakie suplementy wybrać, polecam Ci suplementy marki JIVA, które zamówisz w moim sklepie online. Są to produkty na bazie naturalnych składników, pochodzące z Instytutu, w którym uczę się ajurwedy.
W okresie jesiennym warto sięgać np. po ashwagandę, która wzmacnia system nerwowy, niweluje stres, zmęczenie, nadciśnienie, poprawia odporność i daje siłę.
Dodatkowo kobiety mogą sięgać po shatavari, czyli zioła regulujące poziom estrogenów w organizmie kobiety. Więcej na temat potęgi tego hinduskiego sekretu przeczytasz w tym miejscu: Naturalne odmładzanie i potęga zioła Shatavari.
Jesień to czas, aby otoczyć się ciepłem
Odpowiedź na pytanie, co jeść jesienią i jak przyrządzać swoje posiłki to oczywiście nie wszystko. Warto w okresie jesiennym także otaczać się ciepłymi relacjami, życzliwością, rozmowami i spotkaniami, które wnoszą do serca ciepłe emocje. To także balansuje Vate.
Ponadto otulamy się ciepłymi swetrami i kocami, najlepiej z naturalnych włókien. Dbamy o ciepłą atmosferę wokół nas. Budujemy klimat w naszym domu, rozpalamy świece, tworzymy ciepłą atmosferę, która nas rozgrzewa.
Jesienne masaże
Nie byłabym sobą, gdybym na koniec nie wspomniała o masowaniu ciała i twarzy. Możesz przykładowo masować najważniejszy punkt marma, który znajduje się na czubku naszej głowy. Stymulacja tego miejsca, pozwoli Ci zbalansować organizm, co sprzyja jesiennej równowadze.
W tym miejscu znajdziesz nagranie z przykładowym masażem twarzy z elementami masażu marma:
Jeśli masz dodatkowe pytania — skorzystaj z indywidualnej konsultacji. Podczas spotkania podpowiem Ci, jak zadbać o swój wygląd i samopoczucie holistycznie, uwzględniając ćwiczenia jogi twarzy, regularne automasaże, ale też życie w zgodzie z duchem ajurwedy.
Coraz więcej młodych osób pyta mnie, kiedy można zacząć ćwiczyć jogę twarzy oraz czy joga twarzy w młodym wieku ma jakikolwiek sens. Zainspirowana Waszymi pytaniami oraz obserwacją moich dzieci, ich znajomych oraz innych osób w wieku 18-30 lat, postanowiłam zebrać w jednym miejscu kilka przydatnych wskazówek, a także odpowiedzieć na pytania związane z jogą twarzy w tym przedziale wiekowym.
Dodatkowo przygotowałam specjalny zestaw ćwiczeń jogi twarzy dla młodych osób, który warto wdrożyć do swojej codzienności, nawet jeśli skóra jest jeszcze bardzo jędrna.
Im wcześniej zaczniesz, tym lepiej
Bardzo się cieszę, że joga twarzy znajduje się obszarze zainteresowań osób młodszych. Uważam, że im wcześniej wyrobisz sobie pewne nawyki i zaczniesz stosować proste ćwiczenia, tym lepiej dla Twojej skóry.
Joga twarzy pomaga zapobiegać przedwczesnym zmarszczkom oraz zwiotczeniem tkanek. Ponadto sprawia, że nasze ciało lepiej nam służy, rozumiemy je i znamy, potrafimy się wsłuchiwać w jego potrzeby, pomimo trudności, które niesie ze sobą współczesny tryb życia.
Problem z utrzymaniem prawidłowej pozycji ciała, w tym szyi, może prowadzić do zmian zwyrodnieniowych i zmian w wyglądzie twarzy. I wcale nie dotyczy to tylko osób w starszym wieku. Przykładem może być tzw. szyja smartfonowa, nazywana też syndromem tech neck. Jest to dolegliwość, która pojawia się na skutek użytkowania smartfona w złej pozycji, czyli z pochyloną głową w przód.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj: Wady postawy a wygląd twarzy.
W jakim wieku można zacząć ćwiczyć jogę twarzy?
Jogę twarzy z powodzeniem mogą wykonywać osoby młode, które są w granicach 20 roku życia. Oczywiście, jeśli występują u Ciebie jakiekolwiek choroby, czy zwyrodnienia lepiej skonsultować to ze swoim lekarzem. Jednak standardowo, jeśli cieszysz się dobrym zdrowiem i chcesz prewencyjnie zadbać o swój wygląd — nie ma ku temu żadnych przeszkód.
Po co ćwiczyć jogę twarzy w młodym wieku?
- Aby wyrobić sobie odpowiednią pozycję i świadomość ciała oraz głowy podczas użytkowania smartfona.
- Aby prewencyjnie zadbać o kondycję i jędrność skóry.
- Aby zahamować proces powstawania zmarszczek mimicznych, w tym zmarszczki poprzeczne na szyi, która pojawia się na skutek użytkowania telefonu.
- Żeby dobrze dotlenić i odżywić skórę na twarzy oraz szyi.
Jak przygotować się do ćwiczeń jogi twarzy?
Usiądź wygodnie w prostej pozycji, czyli:
- oprzyj nogi na podłodze,
- rozstaw kolana na szerokość bioder,
- delikatnie cofnij pępek,
- opuść ramiona,
- łopatki utrzymuj zbliżone do siebie.
Zestaw ćwiczeń, który zaproponowałam, nie wymaga stosowania żadnych dodatkowych kosmetyków. Możesz wykonywać je „na sucho” lub użyć ulubionego kremu, odmładzającego olejku, czy aloesu.
Zestaw ćwiczeń jogi twarzy dla osób młodych
Joga twarzy na okolicę szyi
Pierwsze ćwiczenie poprawia mobilność ruchu oraz uelastycznia okolice szyi, która jest narażona na częste zgięcia i wysunięcia w przód podczas korzystania ze smartfona.
POCHYLANIE GŁOWY DO PRZODU I TYŁU
- Zacznij od prostych, delikatnych ruchów głowy do przodu i do tyłu.
- W trakcie obserwuj, jak reaguje Twoje ciało i czy nic Cię nie boli.
- Ruch powinien być płynny.
- Podczas ćwiczeń możesz zamknąć oczy.
- Pochylenie powtarzamy 10 razy w przód i 10 razy w tył.
POCHYLANIE GŁOWY NA BOKI
- Kolejne ćwiczenie jest bardzo podobne, polega na poruszaniu głowy na boki.
- Kieruj raz jedno, raz drugie ucho w stronę ramion.
- Podczas wykonywania ćwiczenia warto zadbać o uważność i wsłuchanie się w potrzeby swojego ciała, co przy okazji pozwala ćwiczyć umysł.
GŁOWA W KOSZYCZKU DŁONI
- Spleć ręce w koszyczek i załóż je z tyłu za głowę, a dokładniej za potylicę, czyli dolną część czaszki.
- Delikatnie pochyl głowę do przodu i zbliż łokcie.
- Następnie przyciągnij brodę do klatki piersiowej.
- W takiej pozycji pozostań przez 10 sekund. Możesz odliczać na głos.
SKRĘTY SZYI
- Po wyjściu z pozycji zdejmij ręce z potylicy i skręć głowę w kierunku pachy, delikatnie rozciągając szyję.
- W takiej pozycji pozostań przez 10 sekund.
- Następnie podobny skręt wykonaj po drugiej stronie, czyli skręć głowę w kierunku drugiej pachy, aż poczujesz rozciąganie mięśnia szyi.
- Pozostań w pozycji przez 10 sekund.
ODCHYLANIE GŁOWY DO TYŁU
- Odchyl głowę do tyłu i wysuń delikatnie brodę do przodu.
- Pozostań w pozycji przez 5 sekund.
- Następnie ponownie odchyl głowę do tyłu, tym razem pod kątem, przechylając ją na bok, tak aby ucho było skierowane w stronę sufitu.
- Pozostań w pozycji przez 5 sekund.
- Powtórz pochylnie do tyłu w przeciwnym kierunku.
Jeśli czujesz duże napięcie podczas wykonywania tych ćwiczeń, powtórz całą serię 2 razy. To powinno rozluźnić mięśnie.
Joga twarzy na okolicę oczu
ĆWICZENIE NA OTWARTE OCZY
To ćwiczenie pomaga otworzyć szeroko oczy, przez co wydają się większe i bardziej wypoczęte, a także wyrabia nawyk utrzymania czoła bez marszczenia.
- Przyłóż otwartą dłoń do czoła, delikatnie je obejmując (bez przyciskania, czy naciągania czoła w dół).
- Otwórz szeroko oczy i policz do pięciu.
- Wyjdź z pozycji.
- Jeśli w trakcie wykonywania ćwiczenia czujesz, że czoło się marszczy pod dłonią — przerwij je i zacznij od nowa.
ĆWICZENIE DUŻE O
- Otwórz usta i zawiń wargi na zęby, układając je w literę O.
- Przyłóż dłonie do policzków, delikatnie unosząc je ku górze.
- Pozostań w pozycji przez 5 sekund.
- Powtórz ćwiczenie 3 razy.
ĆWICZENIE DUŻE O ZE ZMRUŻENIEM OCZU
- Otwórz usta i zawiń wargi na zęby, układając je w literę O.
- Przyłóż dłonie do policzków, delikatnie unosząc je ku górze.
- Zabezpiecz końcówkami palców okolice oczu, tak aby podczas zmrużenia nie utrwalały się kurze łapki.
- Następnie wykonaj 5 zmrużeń oczu.
- Pozostań w pozycji przez 5 sekund.
- Powtórz ćwiczenie 3 razy.
Joga twarzy na podbródek
Ostatnia grupa ćwiczeń jogi twarzy dla młodych osób dotyczy obszaru podbródka. Ma działanie prewencyjne. Zapobiega powstaniu drugiego podbródka oraz zwiotczeń w tej okolicy.
Podczas tych ćwiczeń warto zwrócić uwagę na okolicę stawów skroniowo-żuchwowych. Jeśli odczuwasz w tym miejscu ból — przerwij aktywność, zmodyfikuj pozycję, tak aby joga była dla Ciebie komfortowa.
ĆWICZENIE MODELUJĄCE PODBRÓDEK
- Rozluźnij twarz i policzki.
- Ułóż dłonie na twarzy, delikatnie je unosząc.
- Odchyl głowę do tyłu.
- Wyciągnij język do góry w pozycji haczyka, kierując jego czubek w stronę nosa.
- Pozostań w pozycji przez 5 sekund.
- Powtórz ćwiczenie 3 razy.
- Zwróć uwagę na to, czy nie napinasz czoła.
Powyższy zestaw ćwiczeń jogi twarzy możesz wykonywać raz dziennie. To pomoże Ci utrzymać jędrność tkanek, ich odżywienie, dotlenienie i napięcie.
Oprócz tego warto kontrolować pozycję głowy w trakcie użytkowania smartfonu czy komputera. Nie pochylaj głowy w dół. Trzymaj telefon na wysokości głowy. Dzięki temu unikniesz syndromu tech neck i zadbasz o młodzieńczy wygląd twarzy oraz szyi, mimo upływających lat.
Cały zestaw ćwiczeń zaprezentowany w tym wpisie, możesz obejrzeć w formie wideo.
Jeśli masz dodatkowe pytania na temat jogi twarzy lub chcesz skonsultować ze mną swoją praktykę — skorzystaj z indywidualnej konsultacji. Podczas spotkania podpowiem Ci, jak zadbać o swój wygląd i samopoczucie holistycznie, uwzględniając ćwiczenia jogi twarzy, regularne automasaże, ale też życie w zgodzie z duchem ajurwedy.
Jedno proste ćwiczenie potrafi wyregulować poziom glukozy we krwi, zadbać o lepsze krążenie, a nawet odmłodzić twarz. Brzmi, jak magiczne zaklęcie, które nie ma prawa się udać? Zaskoczę Cię. Jego skuteczność jest potwierdzona wieloma badaniami naukowymi. Co najlepsze — wymaga minimum zaangażowania. Można je wprowadzić do swojej codzienności bez jakichkolwiek wyrzeczeń. Chcesz je poznać? Zapraszam do lektury dzisiejszego wpisu.
Odmładzające ćwiczenie, które nie zajmuje czasu
Uważam, że dobre praktyki dla naszego ciała, urody i zdrowia warto wplatać w codzienność w ramach małych, niewymagających zmian, a także udoskonalania naszych nawyków. Nie chodzi o to, aby ciągle wydłużać listę zadań do odhaczenia. Każdy z nas ma ograniczoną ilość czasu w ciągu dnia i ogrom różnorakich obowiązków. W pełni to rozumiem, dlatego staram się dzielić z Tobą praktykami, które przynoszą ogrom korzyści, ale nie są wymagające pod kątem przestrzeni i czasu.
Dobrze obrazuje to przykład zdrowej, zrównoważonej diety. Tyle samo zajmuje przygotowanie posiłku, który nie służy naszemu organizmowi, co przygotowanie zbilansowanego, odżywczego jedzenia, które zupełnie inaczej wpływa na zdrowie i samopoczucie.
Podobnie jest z ćwiczeniem, o którym chcę Ci dziś opowiedzieć. Nie wymaga ono karnetu na siłowni, długich dojazdów, dodatkowych akcesoriów, czy kilku godzin czasu w tygodniu. Nie potrzebujesz NICZEGO, oprócz niewielkiej przestrzeni wokół siebie.
Jakie korzyści niesie ze sobą proste ćwiczenie, które nazywam sekretem długiego życia?
- ma wpływ na zdrowie, wspiera leczenie wielu chorób
- może wpłynąć na długość życia
- działa odmładzająco dla tkanek
- ma wpływ na to, jak wygląda skóra
- opóźnia proces starzenia skóry
- poprawia krążenie krwi i limfy
- przyspiesza metabolizm tłuszczów
Sekret tkwi w połączeniu dwóch technik: gimnastyki Mikulina oraz ćwiczenia mięśnia płaszczkowatego
Na czym polega wibrogimnastyka Aleksandra Mikulina?
Zacznę od krótkiego wprowadzenia. Aleksander Mikulin był konstruktorem silników lotniczych i rakietowych. Urodził się w 1923 roku. W wieku 50 lat zachorował na niewydolność układu krążenia. Lekarze dawali mu zaledwie 2-3 lata życia i to pod warunkiem, że będzie unikał jakiegokolwiek wysiłku, który zaburzy rytm jego serca.
On na szczęście się temu nie poddał. Zaczął poszukiwać analogii pomiędzy budową ludzkiego ciała i konstrukcją maszyn. Oparł swoje analizy o prawa fizyki i obserwację procesów zachodzących w naturze.
W ten sposób opracował teorię korzystnych wibracji dla organizmu. Mimo zaleceń lekarskich zaczął testować ją na sobie i po latach opisał w książce „Aktywna długowieczność”. Mikulin mimo diagnozy, która „skazywała go” na przedwczesną śmierć, przeżył sędziwe 92 lata, zachowując dobrą kondycję i sprawność, tym samym potwierdzając skuteczność codziennej wibrogimnastyki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w tym miejscu: Wibrogimnastyka, czyli proste ćwiczenia na długowieczność
Co dzieje się w organizmie dzięki drganiom?
Przede wszystkim wprawiając nasz organizm w ruch podczas wibrogimanstyki — limfa i krew zaczynają lepiej krążyć. Oba te jakże ważne dla nas układy zaczynają pracować sprawniej. Krew, która lepiej krąży, odżywia i dotlenia tkanki w całym ciele, a limfa wspiera oczyszczanie organizmu i wzmacnia naszą odporność.
Dodatkowo podczas ćwiczenia poruszamy mięsień płaszczkowaty
Mięśnie płaszczkowate znajdują się w tylnej części goleni, obok mięśni brzuchatych łydki. Umożliwiają poruszanie stawem skokowym, stawanie na palcach i unoszenie pięt w górę. Dlaczego wprawianie ich w drganie jest tak istotne dla naszego organizmu? Właśnie w tym tkwi sekret ćwiczenia, o którym chcę Ci opowiedzieć.
Warto wiedzieć, że ciało magazynuje energię w mięśniach w postaci glikogenu, a nie w postaci czystej glukozy. Glikogen to rodzaj wielocukru, który składa się z dużej liczby cząsteczek glukozy połączonych ze sobą.
Jest to swoisty „magazyn energetyczny” w naszych mięśniach, który pomaga nam przechowywać zapas energii, aby użyć jej w momencie potrzeby, na przykład podczas ćwiczeń lub aktywności fizycznej.
Gdy spożywamy pokarm bogaty w węglowodany, organizm przetwarza te węglowodany w glukozę, która jest podstawowym paliwem dla naszego ciała. Nadmiar glukozy, który nie jest potrzebny do natychmiastowego użycia, jest przekształcany w glikogen i przechowywany w mięśniach oraz w wątrobie, gdzie może być wykorzystywany w przyszłości.
Według najnowszych badań mięsień płaszczkowaty jako jedyny w całym organizmie nie magazynuje w sobie glikogenu. Co się dzieję, gdy nim poruszamy? W tej sytuacji zaczyna pobierać glukozę z naszego krwiobiegu, a nie zapasów zmagazynowanych w mięśniach w postaci glikogenu. I to jest sedno całej teorii.
Wprawiając w ruch mięśnie płaszczkowate w naszych łydkach – sprawiamy, że zaczynają zużywać glukozę, która krąży w krwiobiegu.
Co to oznacza, dla Twojego organizmu?
Jeśli masz problem z otyłością, cukrzycą, poziomem glukozy, czy z innymi chorobami metabolicznymi, które są związane z gospodarką cukrową i tłuszczową, za pomocą prostego ćwiczenia możesz nie tylko na bieżąco łagodzić objawy tych dolegliwości, ale też zupełnie wyjść z choroby.
Mówi się o tym, że ruch to zdrowie i ta teoria tylko to potwierdza. Nasz organizm jest naturalnie wyposażony w “system”, który poprzez ruch uzdrawia nasze ciało.
Połączenie najnowszych odkryć związanych z pracą mięśni płaszczkowatych z wibrogimnastyką Mikulina, pozwala dojść do niezwykłych wniosków — za pomocą jednego prostego ćwiczenia można zadbać o swoje zdrowie na wielu poziomach.
Jak wykonać ćwiczenie, które jest sekretem długiego życia i dobrej kondycji skóry?
Ćwiczenie jest banalnie proste. Tak jak wspominałam — nie potrzebujesz żadnych akcesoriów.
Wystarczy, że uniesiesz pięty na około 3-4 cm i pozwolisz im opaść na podłoże. W ten sposób wywołujesz drgania. Ruch należy powtarzać rytmicznie, mniej więcej z częstotliwością 60 razy na minutę, czyli jedno uniesienie pięt na sekundę.
Podczas wykonywania ćwiczenia staraj się stać w naturalnej pozycji. Zadbaj o rozluźnienie ciała. Sylwetka nie musi być doskonale wyprostowana, bo w ten sposób możesz obciążać kręgi.
Jak często wykonywać ćwiczenie?
Ćwiczenie, o którym mowa, należy wykonać przynajmniej kilka razy dziennie np. 5 razy. Absolutne minimum to rano i wieczorem.
Osoby starsze, z otyłością lub innymi chorobami towarzyszącymi mogą dzielić sobie taką serię uniesień na kilka części, robiąc np. po 20 ruchów z krótką przerwą. I taką serię powtarzamy 3 lub więcej razy.
Jeśli jesteś w dobrej kondycji, czujesz podczas wykonywania ćwiczenia przypływ energii — możesz swobodnie wydłużyć czas nawet do 3-4 minut.
Jak zwiększyć intensywność ćwiczenia, łącząc praktykę Mikulina z potrzebą intensywnych drgań mięśni płaszczkowatych?
W takiej sytuacji wspinasz się maksymalnie, jak najwyżej na palcach i opadasz. Siła drgań mięśni jest wtedy zdecydowanie wyższa. Warto to robić z delikatną amortyzacją, tak aby nie odbić sobie pięt i nie obciążać pleców. Początkowo możesz się czegoś przytrzymać, co ułatwi Ci zachowanie równowagi.
Oczywiście, jeśli podejrzewasz u siebie cukrzycę lub inną chorobę – pamiętaj, że to ćwiczenie nie zastąpi leczenia. W każdym przypadku warto skonsultować się ze specjalistą w celu wyeliminowania ewentualnych przeciwwskazań, które mogłyby mieć wpływ na proces leczenia.
Wibrogimnastyka i ćwiczenie mięśni płaszczkowatych, a wygląd twarzy, czyli sekret młodego wyglądu
Jak regularna wibrogimnastyka wpływa na wygląd Twojej twarzy? Czy naprawdę poprzez drganie mięśni płaszczkowatych można wpłynąć na kondycję skóry?
Jeśli spożywasz dużo cukru, dochodzi do tzw. karmelizacji włókien kolagenowych, czyli ich twardnienia i kruszenia pod wpływem glukozy, która się na nich osadza. To prowadzi z kolei do zmniejszenia gęstości skóry i jej napięcia, a także powstawania zmarszczek.
Gdy choroby metaboliczne dotykają organizm, we krwi krąży zbyt dużo glukozy. Jeśli będziesz zużywać jej nadmiar — masz szansę oczyścić organizm, prowadząc do wyregulowania wielu procesów metabolicznych i zdrowotnych. Glukoza nie jest wtedy w stanie robić w Twoim organizmie takiego spustoszenia.
Dzięki temu prostemu ćwiczeniu możesz poprawić zatem nie tylko pracę układu krążenia, układu limfatycznego, ale też możesz odmłodzić organizm, przyspieszyć spalanie tłuszczu oraz wyprowadzić ciało z glikemii i innych zaburzeń tego typu.
Poza tym każdy ruch sprawia, że czujemy się lepiej, daje nam poczucie szczęścia i radości. Zachęcam Cię, aby wprowadzić to proste ćwiczenie do swojej codzienności. Wystarczy, że poświęcisz na nie 2-3 minuty dziennie na start. To naprawdę niewiele!
Czy masaż twarzy może być szkodliwy? Co wpływa na jego skuteczność? Kiedy warto z niego zrezygnować? Opisałam 6 sytuacji, które nie sprzyjają masażom twarzy, a nawet mogą prowadzić do uszkodzenia skóry. Jeśli zdarzyło Ci się, że masaż, który wykonałaś, pogłębił stany zapalne, obrzęk lub zwiotczenia — koniecznie przeczytaj ten wpis. Prawdopodobnie popełniłaś jeden z wymienionych błędów.
Od czego zacząć swoją przygodę z masażem twarzy?
Wprowadzając jakąkolwiek nową praktykę estetyczną do swojej rutyny, należy rozpocząć od zgłębienia wiedzy na jej temat. Manualna stymulacja skóry wymaga od nas pewnej świadomości. Dobrze jest wiedzieć, jak zbudowana jest twarz i skóra, oraz jakie procesy w niej zachodzą podczas masażu.
Kolejna sprawa to praktyka. Sięgając po jakąkolwiek technikę odmładzania – musimy się jej najpierw nauczyć. Dopiero z czasem nabieramy wprawy. Jeśli dbamy o prawidłową technikę, masaż przynosi zdecydowanie lepsze rezultaty.
Jeśli zaczynasz wykonywać masaże twarzy bez wiedzy i jakiegokolwiek przygotowania to zawsze istnieje ryzyko, że może Ci to nie posłużyć, a nawet zaszkodzić.
Każdy masaż twarzy musi być wykonany prawidłowo. Tylko wtedy masz pewność, że przyniesie oczekiwane i efekty i nie będzie dla Ciebie szkodliwy.
6 sytuacji, w których masaż twarzy może Ci zaszkodzić
1. Zbyt intensywne i częste masaże twarzy
Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z masowaniem twarzy, nie możesz od razu rzucać się na głęboką wodę. Zaczynając od bardzo głębokich, intensywnych, długotrwałych, codziennych masaży z użyciem dużej siły, istnieje ryzyko, że twarz zareaguje odwrotnie. Skóra może wydawać się wręcz obwisła, a twarz opadająca i wychudzona.
Dlaczego tak się dzieje?
Podczas tak intensywnych masaży twarzy zaczynamy wręcz wypierać limfę z naszych tkanek. To, co do tej pory budowało objętość twarzy i dawało napięcie, zostaje z niej wyciśnięte, jak z gąbki. Skóra i tkanki zaczynają się obkurczać i zapadać, przez co twarz sprawia wrażenie zmęczonej, zmizerniałej i zwiotczałej. W ten sposób możemy pozbawić się limfy, która jest niezbędna naszym tkankom.
Jak rozwiązać ten problem?
Pamiętaj, aby silne, intensywne i głębokie masaże przeprowadzać maksymalnie 2 razy w tygodniu. Nie wykonuj ich codziennie.
Co mam na myśli, mówiąc o masażach głębokich? Są to długie praktyki np. z wykorzystaniem płytki Gua-Sha, bańki chińskiej lub innych akcesoriów do masażu.
Owszem, możesz ich używać codziennie, ale jedynie podczas krótkich, płytkich masaży. Wtedy wzmacniasz tkanki, pobudzasz syntezę kolagenu, zagęszczasz skórę, spłycasz zmarszczki, ale nie wchodzisz głęboko w tkanki, więc nie ryzykujesz odpłynięcia nadmiaru limfy.
2. Stany zapalne skóry i trądzik
Jeśli Twoja skóra jest w stanie aktywnego trądziku różowatego, podczas masażu możesz ją uszkodzić. To samo tyczy się aktywnych stanów zapalnych, opryszczki oraz innych infekcji bakteryjnych i wirusowych, szczególnie gdy występują w okolicach twarzy.
W tej sytuacji należy zupełnie zrezygnować z masażu, ponieważ może on jedynie pogłębić problem, roznieść ogniska zapalne i sprawić, że jeszcze mocniej „rozkwitną” na naszej twarzy.
Co możemy zrobić?
Przede wszystkim warto poszukać przyczyny powstawania stanów zapalnych. Wspominałam o tym w filmie Chcesz mieć ładną cerę? Zadbaj o jelita!Bardzo często bowiem to, co pojawia się na naszej twarzy, jest rezultatem stanów zapalnych w naszym organizmie, które powstają na skutek nieprawidłowego stylu życia, źle zbilansowanej diety i tego, co dzieje się w naszych jelitach.
Jeśli masaż twarzy zaognił stany zapalne, to nie do końca jest to wina samego masażu. Stymulacja skóry wydobywa z to, co tli się w niej w środku. Skumulowane toksyny i zanieczyszczenia zaczynają wychodzić na zewnątrz, co jest oznaką głębszych problemów.
W takiej sytuacji przerywamy masaże i przyglądamy się bliżej naszemu organizmowi, wyciągając wnioski i dążąc do jego wyleczenia. Gdy wszystko wróci do normy, a stany zapalne się wyciszą — swobodnie możemy powrócić do masowania twarzy.
Jeśli jesteś właścicielką skóry tłustej, problematycznej, trądzikowej i skłonnej do wyprysków — polecam Ci stosowanie oleju Neem oraz oleju z Tamanu.
3. Niewłaściwie dobrany olej do masażu
Kolejnym czynnikiem, który ma wpływ na skuteczność masażu, jest odpowiedni dobór oleju. Uważam, że każdy może znaleźć olej dla siebie, jednak nie każdy olej jest odpowiedni dla wszystkich. Niektóre faktycznie mogą negatywnie wpływać na kondycję skóry.
Jeśli po zastosowaniu wybranego oleju skóra zapycha się lub zwiększa się jej skłonność do wyprysków, to prawdopodobnie powinnaś wypróbować innego kosmetyku. O tym, jak dobrać odpowiedni olej do swojej cery przeczytasz m.in. w mojej książce Joga Piękna.
4. Masaż twarzy w czasie choroby lub przeziębienia
Kolejną sytuacją, w której lepiej zrezygnować z masażu twarzy jest czas, w którym jesteś chora, przeziębiona lub Twój organizm walczy ze stanem zapalnym.
Działając wtedy na skórę, będziesz podnosić temperaturę ciała, a także pobudzać różnego rodzaju zakończenia nerwowe, które wpływają na pracę Twoich organów. W ten sposób możesz zaognić stan chorobowy, co jedynie pogorszy Twój stan. Taki masaż mija się z celem. Lepiej odczekać, aż poczujesz się lepiej.
5. Nieprawidłowa technika masażu
Bardzo często obserwuję kobiety, które wcierają w swoją skórę kremy, ciągnąc skórę do dołu. Mam wtedy wręcz ochotę krzyczeć „nie rób tego”. Przesuwając każdego dnia swoją skórę ku dołowi podczas nakładania kosmetyków, rozciągamy ją w tym kierunku, w którym nie chcemy jej rozciągać.
To samo tyczy się masażów. Nie ściągaj skóry z góry do dołu. Szczególnie strefy środkowej — policzków i skóry w okolicach żuchwy. Taka technika sprawi, że zwiotczenia, zamiast znikać, będą się powiększać.
Ruchy podczas masażu powinny być liftingujące — prowadzone od środka na zewnątrz, delikatnie ku górze. Jedyny wyjątek dotyczy szyi, którą możemy masować w dół, ale tylko po bokach, ułatwiając przepływ limfy.
Innym częstym błędem są masaże tylko jednej, wybranej strefy, szczególnie jeśli mamy tendencję do obrzęków.
Gdy budzisz się rano i Twoja twarz jest opuchnięta, a Ty zaczniesz masować jedynie okolicę oczu — obrzęk może się wręcz powiększyć. Skąd taki efekt?
Podczas stymulacji pobudzasz krążenie limfy, nie udrażniając jej kanałów, więc nie ma jak odpłynąć z twarzy. W ten sposób, zamiast ją uwolnić, sprawiasz, że napływa do masowanego miejsca, co przynosi odwrotny efekt do oczekiwanego.
6. Masowanie twarzy tuż przed snem
Masaż może także zaszkodzić wtedy, gdy wykonujemy go tuż przed snem. Dlaczego? Ponieważ limfa w nocy bardzo wolno krąży. Ona nie ma swojej pompy, takiej jak serce, które pompuje krew. Limfa w nocy wręcz stoi w miejscu, jedynym ruchem jest delikatne unoszenie klatki piersiowej i przepony, a to zdecydowanie za mało — krążenie jest wręcz minimalne. Do tego twarz, szyja są przyciśnięte do poduszki.
Jeśli w takiej sytuacji zdecydujesz się na intensywny masaż, to sama strzelasz sobie w kolano. Wszystko, co poruszysz podczas masażu, zostanie przyciśnięte przez poduszkę, czego efekty zobaczysz rano w postaci niesymetrycznego obrzęku.
Masaże twarzy najpóźniej wykonujemy 2 h przed snem. Czasem można wykonać 1 h przed snem, ale to dotyczy tylko osób, które nie mają tendencji do obrzęków twarzy. Pamiętaj, aby w nocy korzystać z poduszki antyzmarszczkowej, która dba o prawidłowe ułożenie twarzy oraz karku.
Dlaczego warto stosować regularne i umiejętne masaże twarzy?
W tym wpisie wymieniłam podstawowe sytuacje, w których masaż faktycznie może zaszkodzić. Jeśli weźmiesz je pod uwagę i nauczysz się masowania twarzy zgodnie z prawidłową techniką, śledząc moje filmy i wskazówki, którymi dzielę się na blogu, YouTube oraz w mediach społecznościowych — z pewnością manualna stymulacja skóry przyniesie Ci ogrom korzyści, ujędrni ją, zredukuje zwiotczenia, zadba o jej sprężystość i gęstość, co wpłynie na widoczność zmarszczek oraz bruzd.
Zapewniam Cię, że nawet jeśli się zraziłaś, warto spróbować ponownie, zmieniając olej lub biorąc pod uwagę inne wymienione, czynniki, które mogą mieć negatywny wpływ na rezultaty masażu.
Jeśli chcesz utrwalić sobie informacje z tego wpisu, został on opublikowany także w formie filmu na moim kanale YouTube. Zachęcam Cię do jego subskrypcji. To prawdziwa kopalnia wiedzy na temat prawidłowej techniki masażu, praktyk jogi twarzy, ale też stylu życia, który pozytywnie wpływa na nasz wygląd zewnętrzny.
Czy wiesz, że zmiany kostne, które zachodzą w naszym ciele wraz z wiekiem, mają ogromny wpływ na starzenie twarzy? Dla wielu osób jest to zaskoczeniem.
Rzadko mówi się o tym, jak zmieniają się nasze kości po 40 roku życia. Szkielet, czy układ czaszki wydaje się czymś stałym — czymś, co kształtuje się do pewnego wieku, a po czasie, jeśli nie dojdzie do uszkodzeń mechanicznych, nie przechodzi żadnych zmian. Tak niestety nie jest. Nasz układ kostny kurczy się wraz z wiekiem, co prowadzi do licznych zmian na twarzy.
Dziś chcę opowiedzieć Ci o tym więcej. Z tego wpisu dowiesz się:
- dlaczego pielęgnacja skóry to nie wszystko,
- jak wyglądają zmiany kostne wraz z wiekiem,
- jak zmiany kostne wpływają na naszą twarz,
- czy można uniknąć zachodzących zmian lub chociaż kontrolować je — tak, aby nasza twarz zmieniała się harmonijnie, w naturalnym procesie, zgodnie z naszą genetyką.
Co się stało z moją twarzą? Dlaczego z wiekiem wygląda inaczej?
Zauważyłaś, że Twoja twarz zaczyna się delikatnie zapadać? Pojawiają się pierwsze zwiotczenia, szczególnie w okolicach policzków lub żuchwy? Pod oczami coraz bardziej uwidaczniają się worki pod oczami, a same oczy zapadają się i stają się mniejsze? To tylko niektóre zmiany, które przypominają nam o tym, że czas nie stoi w miejscu.
Aby lepiej zrozumieć proces starzenia, dobrze, abyś poznała jego przyczyny. Skóra twarzy to jedynie wierzchołek góry lodowej. Pod nią są m.in. mięśnie i kości, czyli czaszka.
Mięśnie na twarzy połączone są jednym przyczepem z czaszką, a drugim ze skórą. Do tego często są ze sobą wzajemnie połączone. Całość tworzy swoiste rusztowanie dla skóry, które na przestrzeni lat przechodzi różne zmiany.
Utrata objętości twarzy to złożony proces. Pojawiają się przykurcze mięśni, ale też migracje poduszek tłuszczowych. Ubywa także masy kostnej czaszki wraz z wiekiem, co zostało udowodnione w licznych badaniach.
Jak postępują zmiany kostne wraz z wiekiem?
Nasze kości zaczynają przechodzić przemianę mniej więcej po ukończeniu 40 roku życia. Co dokładnie się z nimi dzieje? Przede wszystkim zaczyna nam tych kości dosłownie ubywać. Masa kostna ma coraz mniejszą objętość i gęstość. Zmienia się czaszka, która zaczyna być coraz mniejsza.
Kurczy się kość szczęki, która jest podstawą dolnej powierzchni twarzy. Tego typu zmiany mają bezpośrednie odzwierciedlenie w naszym wyglądzie. Wzrasta kąt żuchwy, a wraz z upływem lat dochodzi do zmniejszenia długości oraz wysokości całej szczęki.
Kości stają się cieńsze i tym samym mięśnie tracą swoje podparcie, co z kolej prowadzi do pojawiania się zwiotczeń i bruzd, a także zmian owalu twarzy oraz szyi.
Co ważne, w procesie starzenie następuje nie tylko przebudowa samej struktury kostnej. Kości przesuwają się względem siebie. Niektóre nawet rotują.
Więcej na ten temat opowiadałam w tym filmie:
Pielęgnacja skóry to zdecydowanie za mało
Właśnie dlatego sama pielęgnacja skóry, nakładanie na nią wszelkich kremów, odżywczych olejków czy serum to zdecydowanie za mało. Nie jestem oczywiście przeciwniczką pielęgnacji. Wręcz przeciwnie. Uważam ją za bardzo ważny element dbania o siebie.
Skóra każdego dnia ma kontakt z negatywnymi czynnikami zewnętrznymi — promieniami UV, wiatrem, suchym powietrzem klimatyzacji, licznymi bakteriami i wirusami. Pełni funkcję ochronnej bariery i warto ją wzmacniać poprzez regularne nawilżanie, odżywianie i wzmacnianie.
Jednak warto zapamiętać, że to tylko jeden z elementów działań anti-aging. Jeśli chcesz zadbać o młody wygląd holistycznie i skutecznie — poświęć więcej uwagi wewnętrznym strukturom.
5 dodatkowych czynników, które mają wpływ na zmiany na twarzy
Zmiany kostne najbardziej zauważalne są w obrębie czaszki. Oczodoły stają się coraz większe. Zmieniają się też okolice policzka, które zaczynają się skracać i zmniejszać.
Dodatkowo proces zmian wspierają złe nawyki oraz pewne schorzenia, które mogą powodować napięcia w mięśniach twarzy, a dokładniej w żwaczu, mięśniach skrzydłowych oraz skroniowych.
Należy do nich:
- bruksizm, czyli zgrzytanie lub nawykowe zaciskanie zębów,
- stres,
- zła pozycja kręgosłupa,
- wady zgryzu,
- nieleczenie lub utrata zębów.
Zobacz także: Wpływ sylwetki na zgryz i wygląd twarzy.
Co zmienia się wyglądzie twarzy?
To wszystko może prowadzić do wielu niepożądanych zmian w wyglądzie twarzy, które często są mylnie odbierane, jako naturalny proces starzenia. Zarówno zmiany kostne, jak i powyższe dodatkowe czynniki i schorzenia mogą wywoływać nadmierne lub przedwczesne:
- zmarszczki w obrębie policzków,
- fałdy i bruzdy,
- worki pod oczami,
- oczy, które zapadają się do wnętrza oczodołów,
- uwypuklenie dodatkowych zmarszczek, które wynika z utraty jędrności skóry,
- falowanie nadmiaru skóry,
- zmiany estetyczne, które są efektem przemieszczania się kośćca względem siebie i innych struktur.
Jak radzić sobie ze zmianami kostnymi? Odpowiedzią jest profilaktyka!
Na szczęście mamy wpływ nie tylko na kondycję naszej skóry, ale też cały proces, który zachodzi w środku. Oczywiście najlepiej działać profilaktycznie, zanim na naszej twarzy wymalują się niepożądane zmiany.
Profilaktyka, która hamuje zmiany kostne w obrębie twarzy:
- praktyka osteopatyczna,
- terapie manualne,
- rehabilitacja,
- masaże i ćwiczenia twarzy.
Ale to nie wszystko. Zawsze doradzam uczestniczkom moich konsultacji i szkoleń, aby dbały o młody wygląd holistycznie. Ważne, aby zachować w sobie równowagę.
Może nie jest to przepis na zatrzymanie wskazówek zegara. Niestety nie ma gotowego przepisu na wiecznie młody wygląd. Ale dzięki uważności i szerokiemu spojrzeniu na swój organizm — możesz zahamować upływający czas, sprawić, że twarz dłużej zachowa młody wygląd i nie da się czynnikom, które działają na jej niekorzyść.
Jak spowolnić proces starzenia?
JEDZENIE
Dbaj o to, aby jedzenie Cię odżywiało, a nie zapychało. Najlepiej spożywaj to, co jest żywe, czyli rośliny, strączki i ziarna. To złota zasada odżywiania w ajurwedzie, która ma doskonały wpływ na zdrowie
SUPLEMENTACJA
Stosuj dobrze dobraną suplementację, najlepiej na podstawie badań lekarskich. Na nasz kościec dobrze oddziałują produkty, które zawierają wapń, witaminę D3 oraz witaminę K.
RUCH
Kolejnym ważnym elementem jest ruch, najlepiej na świeżym powietrzu. To podstawa zdrowia i dobrego samopoczucia. Oprócz codziennych spacerów warto pamiętać o dodatkowych ćwiczeniach ciała: treningach kardio, pilates lub oczywiście jodze, która poprawia kondycję całego organizmu, wszystkich tkanek i kości.
MASAŻE
Następna niezwykle ważna czynność, która zadba o Twój młody wygląd i późniejszy proces starzenia są regularne masaże. Masaże ciała i twarzy poprawiają ukrwienie, pozwalają rozmasować i rozluźnić mięśnie, powięzi i więzadła. Mają też wpływ na poduszki tłuszczowe. Pobudzają wytwarzanie nowych włókien krwionośnych, drobnych i włosowatych, które z czasem zanikają.
Co ważne, masaże sprawiają, że nie tylko skóra jest lepiej ukrwiona, ale także kości, co ma bezpośredni wpływ na ich odżywienie i lepszą kondycją na lata.
ZĘBY
Troska o młody wygląd powinna obejmować także dbałość o jamę ustną. I nie chodzi tu tylko o kwestie pięknego uśmiechu. Czasem to, co niewidoczne gołym okiem, jest równie szkodliwe dla naszego zdrowia i wyglądu. Tak jest np. w przypadku bruksizmu, czyli nadmiernego zaciskania zębów, czy ubytków w tylnej części uzębienia.
SKUTKI STRESU
Stres ma wpływ na wiele obszarów naszego życia. Warto zadbać o regularne uwalnianie swojego ciała od napięcia. Pomogą w tym m.in. zdrowe nawyki, uważność, aktywność fizyczna, a także redukcja czynników, które wywołują stres w naszej codzienności.
Pamiętaj, że masz wpływ na kształt swojej twarzy oraz głowy. To od Ciebie i Twoich nawyków w dużej mierze zależy, jak proces starzenia będzie oddziaływał na Twój wygląd i samopoczucie. Warto stosować działania profilaktyczne i spoglądać na swoje ciało holistycznie, wykonując regularne masaże, dbając o aktywność, a także zdrowie jamy ustnej i pozytywne nawyki żywieniowe.
Autorka wpisu:
Marta Kucińska – certyfikowana nauczycielka jogi twarzy według Face Yoga Method, autorka książki Joga Piękna, joginka, konsultantka ajurwedy III stopnia, biolog, projektantka mody. Uczę kobiety, jak na długo zachować młody wygląd i dobre samopoczucie.
Ludzkie ciało to skomplikowana struktura, w której wiele elementów jest zależnych od siebie. Wpływ sylwetki na zgryz i wygląd twarzy bywa większy, niż nam się wydaje. Kiedy spotykam kobiety podczas konsultacji lub warsztatów, lubię się im przyglądać i wyciągać wnioski skąd pochodzą zmiany na ich twarzach. Bardzo często ma to związek z postawą ciała i niewłaściwymi nawykami, wielogodzinnym pochylaniem się nad ekranem komputera, czy nieprawidłową pozycją ciała w czasie snu.
Zmiany dotyczące dolnej i środkowej części twarzy zazwyczaj wymagają pracy z całym ciałem, a nawet ze zgryzem. Sylwetka ma bowiem wpływ m.in. na prawidłową okluzję, czyli sposób, w jaki stykają się górne i dolne zęby.
Obserwując i korygując własną postawę, możesz świadomie przeciwdziałać ewentualnym nieprawidłowościom. Jest to istotne także pod kątem efektywności ćwiczeń jogi twarzy, która w połączeniu z masażami i dbałością o prawidłową pozycję ciała, przynosi zdecydowanie lepsze rezultaty.
Nieprawidłowa postawa ciała — co ją cechuje i na co należy uważać?
Wady postawy są chorobą cywilizacyjną naszych czasów. Brak ruchu, nieprawidłowe wzorce, praca siedząca, garbienie się podczas chodzenia i jazdy autem, dźwiganie, ale też częste używanie telefonu komórkowego — to wszystko ma wpływ na zdrowie naszego kręgosłupa, wygląd sylwetki, ale też wygląd twarzy oraz prawidłowy układ zgryzu.
Z jednej strony już od dziecka słyszymy, jak ważny jest w życiu ruch i pilnowanie prawidłowej postawy ciała. Teoria, teorią. Niestety, jeśli świadomie nie pilnujemy naszej sylwetki, szybko możemy nabawić się wad, które będą oddziaływać na cały organizm.
Co cechuje prawidłową postawę ciała?
Prawidłowa postawa ciała to taka, w której części ciała są ułożone względem siebie w harmonijny sposób.
- Głowa naturalnie powinna ustawiać się prosto, jej czubek powinien być skierowany ku górze, a linia biegnąca przy uszach powinna pokrywać się z linią ramion.
- Wszelkie, naturalne krzywizny kręgosłupa takie, jak lordoza czy kifoza, powinny zostać zachowane bez pogłębień i spłyceń.
- Klatka piersiowa powinna być otwarta, ale nie może być wypchnięta do przodu.
- Podobnie miednica — powinna opierać się na głowach kości udowych, układając się naturalnie, bez wypychania w przód lub chowania do tyłu
Jeśli w trakcie dorastania, nauki, wypoczynku, czy też dorosłego życia i pracy, utrwalisz nieprawidłowe nawyki — z czasem zauważysz zmiany nie tylko w swojej sylwetce, ale też na twarzy. Ich efektem często są niepożądane problemy estetyczne, które trudno skorygować (zdecydowanie lepiej im zapobiegać).
Popularne wady zgryzu, a nieprawidłowa pozycja ciała
To, w jaki sposób utrzymywana jest głowa i szyja, zarówno w ciągu dnia, jak i nocy, ma wpływ na układ szczęki i okluzję, czyli prawidłowy styk górnych i dolnych zębów.
Nieprawidłowa pozycja ciała może wywoływać takie wady zgryzu, jak:
- tyłozgryz, czyli cofnięcie żuchwy w stosunku do zębów szczęki,
- przodozgryz, który polega na zachodzeniu dolnych zębów na górne.
Tyłozgryz może wywoływać sylwetka pochylona do przodu, z zapadniętą klatką piersiową, wydłużoną w przód szyją i głową odchyloną w tył. Utrwalenie takiej postawy prowadzi do cofnięcia żuchwy.
Działa to także w drugą stronę. Jeśli masz problem z nadmiernym odchylaniem głowy i zmniejszoną lordozą szyjną, możesz zaobserwować wysunięcie żuchwy do przodu, czyli przodozgryz.
Wpływ sylwetki na zgryz. Sprawdź to! Wykonaj proste ćwiczenie
Jeśli chcesz lepiej zrozumieć wpływ sylwetki na układ szczęki i wady zgryzu — wykonaj kilka spokojnych ruchów głową do przodu i do tyłu z lekko otwartymi ustami. Z uważnością obserwuj, co się dzieje z żuchwą podczas ruchów głową w tył i w przód.
Poczułaś, jak pozycja żuchwy zmieniła się w trakcie ćwiczenia? Zauważyłaś, że podczas pochylania głowy, żuchwa delikatnie wysuwa się w przód? To samo dzieje się, gdy godzinami pochylasz się nad telefonem lub laptopem. Warto to kontrolować.
Wady zgryzu to nie tylko estetyka twarzy i uśmiechu
Niestety wady zgryzu związane z nieprawidłową okluzją znacząco wpływają na wygląd twarzy oraz na zmiany zachodzące wraz z wiekiem. Po czasie nieprawidłowo napięte mięśnie mogą odzwierciedlać się na twarzy w postaci silnych bruzd na policzkach, przykurczonej brody, asymetrii, utraty kąta młodości (kąt pomiędzy podbródkiem a szyją), niekorzystną zmianą owalu twarzy, podwójnym podbródkiem, a nawet zmarszczkami na szyi.
Jednak wady zgryzu to nie tylko kwestia estetyki twarzy i uśmiechu. Błędny wzorzec postawy i nieprawidłowości w obrębie narządu żucia, sprzyjają licznym problemom zdrowotnym. Mają wpływ na sposób, w jaki przeżywamy i przełykamy pokarm. Mogą prowadzić też m.in. do destabilizacji czaszki, która jest połączona siecią wiązadeł i mięśni z naszą żuchwą.
Ponadto nieprawidłowa okluzja sprzyja takim zaburzeniom jak:
- bezdech senny,
- zapalenie zatok,
- powracające infekcje ucha,
- bóle głowy i częste migreny,
- bruksizm, czyli zgrzytanie zębami,
- odczuwane napięcie mięśni szyi, karku i twarzy,
- nadwrażliwość zębów, kruszenie i ścieranie szkliwa.
W prowadzonych badaniach zauważono także, że wrodzone lub nabyte nieprawidłowości zgryzu wpływają również na posturę ciała.
Jak dbać o dobrą postawę? Czyli co zrobić, gdy rozpoznasz problem
Widzisz u siebie powyższe objawy? Warto skonsultować je z lekarzem oraz fizjoterapeutą. Ponadto należy stale kontrolować pozycję swojego ciała i korygować złe przyzwyczajenia.
Bardzo dużo daje codzienna aktywność fizyczna, która zazwyczaj pozwala zniwelować skutki drobnych zaniedbań posturalnych.
Jeśli widzisz zmiany na swojej twarzy, pamiętaj, że nigdy nie jest za późno na leczenie ortodontyczne. Oczywiście najszybsze efekty można uzyskać, korygując zgryz w młodym wieku, gdy kości są jeszcze plastyczne. Ale jeśli wada ujawniła się dopiero po czasie — nic straconego. W każdym przypadku warto rozpocząć od rozpoznania przyczyny nieprawidłowości. Aby leczenie było efektywne, konieczne jest zastosowanie działań profilaktycznych, które będą zapobiegać nawrotom.
Jeśli chcesz posiadać naturalny, piękny uśmiech i zależy Ci, aby z Twojej sylwetki emanowała pewność siebie — zacznij analizować swoją postawę ciała. Zależy od niej więcej, niż mogłoby się wydawać.
Co ważne, prawidłowy układ żuchwy, głowy i szyi należy utrzymywać nie tylko w dzień, ale także nocą. W tej kwestii z pewnością pomocna będzie poduszka antyzmarszczkowa Bye Bye Wrinkless, która chroni twarz przed sennymi zmarszczkami, ale też dba o prawidłową pozycję głowy.
Jest doskonała także po zabiegach stomatologicznych. Można na niej spać zarówno na boku, jak i na plecach. Jej kształt pozwala na prawidłowe podparcie odcinka szyjnego, zachowując odpowiednie ułożenie całego kręgosłupa.
Jeśli chcesz wiedzieć, jak wady postaw wpływają na wygląd twarzy (nie tylko na prawidłowy zgryz, ale też starzenie skóry), serdecznie zapraszam Cię do kolejnego wpisu: Wady postawy a wygląd twarzy.
Autorka wpisu:
Marta Kucińska-Bielecka – certyfikowana nauczycielka jogi twarzy według Face Yoga Method, autorka książki Joga Piękna, joginka, konsultantka ajurwedy III stopnia, biolog, projektantka mody. Uczę kobiety, jak na długo zachować młody wygląd i dobre samopoczucie.
Chcesz wdrożyć do swojej codzienności regularne masaże twarzy i zastanawiasz się, jaki masażer wybrać na początek? Nie wiesz, co będzie dla Ciebie najlepsze: płytka GuaSha, roller czy może mniej popularne masażery np. masażer wieloigłowy lub masażer 3D? Przygotowałam dla Ciebie specjalny przewodnik, który wprowadzi Cię do tematu. Podpowiem ci, które masażery wybrać na samym początku przygody z naturalnym odmładzaniem. Dowiesz się, jak przygotować skórę do ich użycia oraz jakie efekty będą Ci zapewniać, jeśli zaczniesz używać ich regularnie.
Jak przygotować się do masowania twarzy?
Zacznijmy od krótkiego wstępu, który ułatwi Ci pierwsze podejście do masażu twarzy. Wybór akcesoriów jest oczywiście bardzo ważny, jednak zanim ich użyjesz, Twoja skóra musi zostać do tego w odpowiedni sposób przygotowana.
Krótką instrukcję rozpisałam w kilku punktach. Pamiętaj, żeby zrobić screen lub zapisać link, wtedy łatwiej będzie Ci do niej wrócić tuż przed pierwszym masażem. Na początku korzystaj ze ściągi, odhaczając kolejne elementy. Po kilku masażach sposób przygotowania twarzy wejdzie Ci w nawyk i będziesz robić to automatycznie.
Przygotowanie twarzy do masażu — checklista
- Dokładnie oczyść skórę z makijażu. Użyj do tego ulubionego mleczka, olejku lub balsamu do mycia.
- Wytrzyj twarz miękkim ręcznikiem z bawełny lub mikrofibry.
- Sprawdź, czy na skórze nie ma stanów zapalnych.
- W zależności od wybranego masażera — możesz użyć odpowiednich kosmetyków np. ulubionych odżywczych olejków. Poniżej, przy każdym akcesorium, znajdziesz informację, czy możesz masować twarz “na sucho”, czy lepiej nałożyć na skórę preparat, zapewniający poślizg.
- Znajdź wygodne miejsce w domu, w którym możesz się zrelaksować. Możesz wykonać krótki masaż (trwający kilka minut) lub dłuższy – zarezerwuj wtedy 15-20 minut.
Jaki masażer wybrać na początek?
Płytka Gua-Sha, czyli podstawowy masażer dla początkujących
Gua-Sha to specyficzna forma masażu leczniczego pochodzącego z Azji Południowo-Wschodniej, która polega na skrobaniu skóry. Idealnie sprawdza się jako naturalna metoda odmładzająca tkanki twarzy. Jest to uniwersalny masażer dla wielu typów cer. Prosty i bardzo intuicyjny w użyciu. Zazwyczaj wykonany jest z naturalnego kamienia np. różowego kwarcu, który dodatkowo potęguje pozytywne rezultaty masażu.
Płytki występują w dwóch rozmiarach, mają specjalne wyprofilowania, które dopasowują się do poszczególnych obszarów twarzy. Duża płytka umożliwia szybszą stymulację większych części twarzy np. policzków, szyi. Mniejsza sprawdzi się idealnie podczas stymulacji żuchwy, czoła, okolicy oczu i ust.
Jak działa masażer Gua-Sha na twarz?
- wyszczupla
- poprawia kontur twarzy
- pobudza syntezę kolagenu
- silnie ujędrnia skórę
- mocno pobudza krążenie krwi i limfy
Do wykonania masażu należy nałożyć serum/olejek lub ulubiony krem nawilżający.
Wałek wieloigłowy — zapewnia naturalny efekt liftingu
Wiele osób obawia się używania wałka wieloigłowego, ponieważ składa się on z niewielkich igiełek. Nie ma jednak powodów do obaw. Działanie wałka wieloigłowego oparte jest na zasadach medycyny chińskiej i odnosi się do prastarej techniki akupunktury. Cel? Pobudzenie skóry do wewnętrznej odbudowy. Dzięki masażom twarzy wałkiem wieloigłowym masz wpływ nie tylko na szybką poprawę kondycji cery, ale też całego organizmu.
Jak działa masażer wieloigłowy?
- poprawia ukrwienie
- wpływa na poniesienie owalu
- redukuje podbródek i ujędrnia szyję
- pobudza do pracy układ limfatyczny
Do wykonania masażu wałkiem wieloigłowym nie należy nakładać olejku lub kremu. Masuj skórę na sucho.
masażu całego ciała
Roller Freeze Wrinkles — doskonały w walce z opuchlizną
Roller Freeze Wrinkles dzięki szybkiemu schładzaniu i długiemu trzymaniu niskiej temperatury sprawdzi się przy porannym masażu twarzy. Korzystamy dodatkowo z właściwości krioterapii. Taki masaż zredukuje zmarszczki, fantastycznie napnie i ujędrni skórę. Zastosowana w masażerze piłokształtna rolka dodatkowo pobudzi krążenie krwi oraz syntezę kolagenu.
Jak działa Roller Freeze Wrinkles?
- pobudza syntezę kolagenu
- zmniejsza przykurcze mięśni
- redukuje opuchliznę
- ujędrnia skórę
- poprawia krążenie krwi
- redukuje opuchliznę wokół oczu i powiek
Przed wykonaniem masażu należy nałożyć na twarz i szyję lekko tłuste serum lub krem. Jeśli masażer będzie mocno schłodzony, skóra musi być pokryta tłustym kosmetykiem np. olejem do masażu.
Masażer 3D — idealny do naturalnego liftingu twarzy
Masażer 3D do twarzy, podbródka i szyi to wspaniałe urządzenie, które łączy w sobie estetyczny wygląd ze skutecznym działaniem. Posiada dwie obrotowe kulki, które dokładnie masują skórę, wpływając zarówno na jej wygląd jak i Twoje samopoczucie. Masażer 3D jest dostępny w dwóch wersjach z głowicami z tworzywa sztucznego lub z głowicami z naturalnego kwarcu.
Jak działa masażer 3D na skórę?
- pobudza syntezę kolagenu
- ułatwia odprowadzanie limfy
- redukuje opuchliznę
- ujędrnia skórę
- wygładza zmarszczki
- poprawia krążenie krwi
Do wykonania masażu użyj niewielką ilość serum i odczekaj, aż się dokładnie wchłonie. Nie zaleca się stosowania olejków do masażu (poślizg będzie zbyt duży, a skuteczność masażu mniejsza).
Nadal nie wiesz, który masażer wybrać? Zależy Ci na indywidualnym doborze akcesoriów do konkretnych potrzeb estetycznych? Zawsze możesz skorzystać z konsultacji, podczas których nie tylko dobiorę dla Ciebie odpowiednie narzędzia, ale też odmładzające, ujędrniające i wygładzające ćwiczenia.
Pamiętaj, że masaże twarzy możesz rozpocząć także od stymulacji skóry za pomocą dłoni. Takie opracowywanie tkanek jest równie skuteczne i przynosi ogrom korzyści. Nie musisz wszystkich akcesoriów mieć od razu. Możesz wprowadzać je stopniowo do swojej praktyki, urozmaicając ją i dbając o coraz to lepsze rezultaty.
Trzymam kciuki za Twoją przygodę z naturalnym odmładzaniem!