KAJAL, czyli jak dbam o oczy

Co sprawia, że wyglądamy młodo? Moim zdaniem decydują o tym dwie rzeczy: stan skóry oraz spojrzenie. Zdrowe, wypoczęte i lśniące oczy to nie tylko jedna z oznak dobrego stanu zdrowia fizycznego, ale też miernik naszego samopoczucia. Spojrzenie w dużym stopniu determinuje wyraz twarzy, odkrywa emocje i ukazuje nastrój.

Ucząc jogi twarzy, zawsze przykładam dużą wagę do ćwiczeń na oczy. Wraz z wiekiem pojawiają się problemy z opadającą górną powieką, zmarszczkami mimicznymi i wiotczeniem skóry. Ćwiczenia twarzy pomagają opóźnić te procesy starzenia. Jednak to nie jedyna rzecz, którą robię dla swoich oczu.

Kredka Kajal – mój sposób na naturalnie świeże spojrzenie

Kosmetyki naturalne to dziedzina, która mnie fascynuje. Uwielbiam odkrywać kolejne bogactwa podarowane nam przez naturę. Jednym z takich odkryć jest właśnie kredka Kajal – bardzo popularna w krajach wschodnich, w tym oczywiście w Indiach, gdzie stosują ją nawet mężczyźni i dzieci.

Ma ona za zadanie nie tylko podkreślać oczy, ale przede wszystkim je naturalnie pielęgnować. Jest złożona z ziół, wyciągu z róży damasceńskiej, Tripali, oleju ze słodkich migdałów oraz oleju rycynowego. 

Aplikacja kredki Kajal

Codziennie smaruję górną część powieki (pod rzęsami) kredką Kajal, aby nadała spojrzeniu wyrazistości i głębi. Rysuję nią linię jedynie od wewnątrz górnej powieki, ponieważ zależy mi, aby przedostawała się do oka i działała na nie prozdrowotnie. Jednak nie chcę nią podkreślać  linii oka nad rzęsami, ponieważ jest dla mnie zbyt wyrazista i po czasie lekko się rozmazuje. Kajal zapewnia mi komfort „w oczach: przez cały dzień – są nawilżone i nieprzekrwione. Moje spojrzenie jest świeże, a rzęsy wzmocnione oraz odżywione.

Prosta sprawa, a ile plusów!

Kredkę Kajal można kupić w wielu sklepach internetowych oraz stacjonarnych drogeriach. To prosty krok w stronę naturalnego odmładzania – w połączeniu z jogą twarzy i ćwiczeniami na oczy stanowi zestaw idealny.

Kosmetyków naturalnych, które pomagają przywrócić twarzy młody wygląd, jest znacznie więcej. Niedługo zdradzę Wam nazwy innych ulubieńców, którzy każdego dnia pomagają mi dbać o skórę. Jakich kosmetyków naturalnych Wy używacie? Podzielcie się nazwami w komentarzach!

Komentarze

Dodaj komentarz:

* pola wymagane